Związkowcy poskarżą się na rząd w Genewie

- Zaskarżenie uchwały Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy zostanie złożone w przyszłym tygodniu w sądzie gospodarczym - powiedział nam wczoraj Leszek Hajdacki. - Zrobią to akcjonariusze, którzy złożyli już sprzeciw do tej uchwały podczas obrad WZA.

Przypomnijmy, podczas walnego zgromadzenia, które odbyło się 19 czerwca, już po raz trzeci, głosami największego akcjonariusza - Skarbu Państwa - nie powołano do rady nadzorczej KGHM Leszka Hajdackiego ze ZZPPM i Józefa Czyczerskiego z miedziowej Solidarność. Zostali oni wybrani wiosną przez załogę spółki na swoich reprezentantów.

Ale nie tylko związkowcy z KGHM walczą o prawo reprezentowania załogi w radzie nadzorczej przez Hajdackiego i Czyczerskiego. Do Międzynarodowej Organizacji Pracy z siedzibą w Genewie wystąpiło ze skargą Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. W piśmie skierowanym do dyrektora generalnego Guya Rydera czytamy między innymi: "OPZZ, największa reprezentatywna centrala związkowa w Polsce, zrzeszająca ponad 800 tys. członków, wnosi skargę na rząd Rzeczypospolitej Polskiej w trybie art. 24 Konstytucji Międzynarodowej Organizacji Pracy z powodu niepowołania w skład rady nadzorczej KGHM Polska Miedź wybranych przedstawicieli przez załogę."

Najprawdopodobniej skarga złożona przez polskich związkowców będzie rozpatrywana na jesiennym posiedzeniu MOP. - To nie jest już tylko bój o Hajdackiego i Czyczerskiego - mówi L. Hajdacki. - Tu chodzi o przestrzegania prawa pracowniczego w ogóle.