Do centrum w Świecku zadzwonił w sobotę wieczorem dyżurny komendy powiatowej w Zgorzelcu. Powiedział, że na numer alarmowy 997 ktoś zadzwonił i powiedział, że właśnie telefonował do niego znajomy, przebywający koło Goerlitz i mówił, że popełni samobójstwo. Policjantka pełniąca dyżur w Świecku przekazała tę wiadomość kolegom z Niemiec, którzy natychmiast pod wskazany adres wysłali radiowóz.
- Po wejściu do mieszkania funkcjonariusze zobaczyli wiszącego na sznurze człowieka. Po odcięciu go okazało się, że mężczyzna jeszcze żyje - mówił nam dzisiaj koordynator polskiej strony w centrum współpracy w Świecku nadkom. Wiesław Gom. Uratowany Polak trafił do szpitala w Goerlitz. - Ostatnio polscy i niemieccy policjanci coraz częściej podejmują wspólne działania. Myślę, że nie bez wpływu na to jest utworzenie centrum współpracy - dodał W. Gom. - Teraz w sytuacjach ekstremalnych i wymagających podjęcia natychmiastowych interwencji, wszyscy wiedzą, gdzie zadzwonić - podkreślał nadkomisarz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?