Konkurs odbył się w zeszłym tygodniu. Startowało w nim 41 modelek z całego świata. W tym 19 - letnia głogowianka. Długowłosa blondynka spodobała się jury i zajęła czwarte miejsce. Wszystko wskazuje na to, że drzwi kariery stoją przed nią otworem.
- Zdobyła tytuł Top Model, nagrody przyjdą później - podsumował jej opiekun Arkadiusz Maciuszek ze Szkoły Wizażu i Pielęgnacji Urody w Legnicy. To on jako pierwszy zauważył Martę na konkursie zorganizowanym przez Gazetę Lubuską.
Było to niecałe dwa lata temu, na wyborach Miss Sławskiej Plaży. - Spodobała się jury, dostała od nas zieloną kartę na konkurs Miss Polski.
Potem już wszystko potoczyło się gładko. Głogowianka została miss Dolnego Śląska i pojechała na finał konkursu do Warszawy. Tam została drugą wicemiss Polski.
Teraz M. Marciszak podróżuje. Dwa miesiące temu miała lecieć do Chin, ale konkurs odwołano. W zeszłym tygodniu była w Berlinie, razem z najpiękniejszymi modelkami na świecie.
- Trochę Martę odmieniliśmy - przyznaje A. Maciuszek. - Na konkursie Miss Polski zasada jest prosta - trzeba być naturalnym. Żadnych sztucznych włosów ani doklejanych paznokci. W Berlinie można już było trochę poszaleć.
M. Marciszak poprawiono włosy, ma je teraz dłuższe i bardziej gęste. Poza tym dostała ubrania od Missland. Suknia na finał była długa i piękna.
- Bardzo się w Berlinie spodobała - mówi A. Maciuszek. - Było tam wielu agentów, którzy szukali nowych twarzy do świata modelek. Przed Martą z pewnością są sesje zdjęciowe i wywiady. Może dostać propozycje z agencji modelek, może pozować do zdjęć na okładki. Jej kariera się rozkręca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?