29-latek był po alkoholu. Autem, którym wiózł swoje malutkie córeczki, uderzył w płot, latarnię i w inny samochód

W czwartek, 9 lipca 2020 r., w Lubniewicach doszło do kolizji drogowej. 29-latek stracił panowanie nad osobowym volkswagenem, w wyniku czego uderzył w ogrodzenie jednej z posesji, uszkodził latarnię oraz zaparkowany pojazd. Na miejscu natychmiast pojawił patrol miejscowego posterunku Policji.

Zachowanie 29-letniego kierowcy od razu wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy – relacjonuje Klaudia Richter z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie. - Przeprowadzili oni badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że mężczyzna miał ponad pół promila. Podczas przeszukania samochodu, mundurowi ujawnili woreczki z marihuaną i amfetaminą.

Uczestnikami zdarzenia były także córki 29-latka, które znajdowały się w pojeździe. Na szczęście dziewczynki w wieku trzech lat i roku nie odniosły żadnych obrażeń. Dzieci zostały przekazane pod opiekę mamy. Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnej celi. - Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz posiadania narkotyków, do których się przyznał. Skrajnie nieodpowiedzialnemu rodzicowi grodzi teraz kara do trzech lat pozbawienia wolności – informuje st. post. Klaudia Richter - rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie.

Uciekał policji, był pod wpływem narkotyków

Byłeś świadkiem wypadku, pożaru lub innego zdarzenia? Stoisz w korku lub masz informację o innych utrudnieniach na drodze? Poinformuj nas o tym! Wyślij nam zdjęcia lub nagranie z miejsca zdarzenia. Możesz to zrobić przez stronę "Gazety Lubuskiej" na Facebooku facebook.com/gazlub/ lub mailem na adres [email protected]
Możesz też skontaktować się z nami dzwoniąc na nr 510 026 994.