Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akcja "Bezpieczna Kobieta"

Tomasz Krzymiński
W momencie ataku z tyłu, gdy napastnik łapie kobietę wpół. Trzeba się pochylić i złapać go za nogę, to gwarantuje, że padając zwolni uścisk.
W momencie ataku z tyłu, gdy napastnik łapie kobietę wpół. Trzeba się pochylić i złapać go za nogę, to gwarantuje, że padając zwolni uścisk. fot. Tomasz Krzymiński
Przez kilka tygodni grupa pań ze Wschowy i okolic ćwiczyć będzie chwyty samoobrony. Tego typu zajęcia przygotowali dla nich policjanci.

Akcję "Bezpieczna kobieta" organizują już piąty raz.

Na zajęcia zapisało się ponad 40 pań. Na pierwszych pojawiło się ponad 20. - Ale z doświadczenia wiemy, że ta liczba będzie rosnąć - przekonują mundurowi.

Wolą zapobiegać

Wzorem lat ubiegłych chcą też zorganizować takie zajęcia w Sławie i Szlichtyngowej. - Wszystko zależy od tego, ile pań się na nie zgłosi - wyjaśnia rzecznik wschowskiej policji Damian Piętka.

- Jeśli znajdą się kobiety spoza naszego terenu, które też będą chciały poćwiczyć, nie będziemy mieli nic przeciwko temu. A te kursy organizujemy nie dlatego, że w naszej okolicy jest jakoś bardzo niebezpiecznie. Wolimy zapobiegać, niż potem ścigać ewentualnych sprawców.

Większość kobiet przyszła na zajęcia po raz pierwszy. Inne ćwiczyły już w poprzednich edycjach "Bezpiecznej kobiety". Jak mówią, przychodzą, żeby trochę podszkolić nabyte wcześniej umiejętności. - Przyszłam, żeby czegoś się nauczyć, a przy okazji trochę się poruszać - opowiada jedna z uczestniczek.

Chcą się poruszać

W momencie ataku z tyłu, gdy napastnik łapie kobietę wpół. Trzeba się pochylić i złapać go za nogę, to gwarantuje, że padając zwolni uścisk.
W momencie ataku z tyłu, gdy napastnik łapie kobietę wpół. Trzeba się pochylić i złapać go za nogę, to gwarantuje, że padając zwolni uścisk. fot. Tomasz Krzymiński

Zastosowanie takiej dźwigni pozwala uwolnić się z chwytu napastnika
(fot. fot. Tomasz Krzymiński)

Uczy je mistrz sztuk walki, a zarazem policjant Paweł Bachowski.
- Od chrześniaka dowiedziałam się, że taki kurs jest organizowany i postanowiłam spróbować swoich sił - opowiada wschowianka Irena Górczak.

- Szczególnie, że nabyte tu umiejętności mogą się kiedyś przydać. Szkoda, że nie było taki kursów, gdy byłam młodsza, wtedy poradziłabym sobie w różnych kłopotliwych sytuacjach.

- Wolałabym nie wykorzystywać tych umiejętności w praktyce, ale lepiej znać tych kilka chwytów - przekonuje Kinga Przybyła. - Bo niestety my kobiety nie wszędzie możemy się czuć bezpiecznie.

Nie dla mistrzów

W momencie ataku z tyłu, gdy napastnik łapie kobietę wpół. Trzeba się pochylić i złapać go za nogę, to gwarantuje, że padając zwolni uścisk.
(fot. fot. Tomasz Krzymiński)

- Nie zależy nam by wychowywać mistrzów sztuk walki, a nauczyć podstawowych technik samoobrony - przekonuje komendant policji we Wschowie Tomasz Kłosowski.

Panie już na pierwszych zajęciach poznały najprostsze chwyty. Ćwiczyły je na swoich koleżankach i instruktorach. - A w domu potrenujemy sobie na mężach - żartowały.

Choć jak przyznają policjanci kobiety trenujące w poprzednich edycjach bardzo często trenowały w domach na swoich małżonkach.

Ale chwyty, rzuty czy inne metody walki, to tylko cześć tego, czego nauczą się kobiety. - Podstawą będą zajęcia samoobrony, ale oprócz tego dowiedzą się jak unikać zagrożenia, te zajęcia poprowadzi psycholog. Będzie też kurs pierwszej pomocy - przekonuje rzecznik Piętka.

Informacje o kursach samoobrony we wschowskiej komendzie policji pod nr tel. 0 65 540 82 11.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska