Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ale ich rozjechali!

Redakcja
Marcin Chodkiewicz zdobył pierwsze punkty w Stalowej Woli. Później on i jego koledzy urządzili sobie prawdziwy festiwal strzelecki
Marcin Chodkiewicz zdobył pierwsze punkty w Stalowej Woli. Później on i jego koledzy urządzili sobie prawdziwy festiwal strzelecki fot. Bartłomiej Kudowicz
Zielonogórzanie pięknie otworzyli nowy rozdział w historii klubu. Występując po raz pierwszy pod nazwą Wiecko Zastal nie dali szans Stali.

Tego meczu goście mogli się obawiać. Grali bez Pawła Szcześniaka, a mecze ze Stalą zawsze były bardzo zacięte. Tym razem jednak goście nie mieli żadnych szans. Nasi totalnie ich ogrywali. Byli lepsi tak w obronie jak i w ataku i Stalówka, zawsze groźna u siebie, była zupełnie bezradna. Dość powiedzieć, że do przerwy Wiecko Zastal miał 24 zbiórki, Stal siedem, my trafiliśmy 18 z 32 rzutów za dwa, oni jeden z 16. To już różnica klasy!

Zaczęło się od trafienia Marcina Chodkiewicza, potem akcję za trzy (dwa z gry i punkt z osobistego po faulu) zrobił Grzegorz Kukiełka, dwa punkty dorzucił Tomasz Briegmann i Wiecko Zastal w 3 min wygrywał 7:0. W 7 min było 19:3 dla gości (dla Stali za trzy trafił Paweł Pydych). W 8 min po pięknej akcji Kukiełki już 21:6. W pierwszej kwarcie poza dwoma rzutami za trzy Pydycha gospodarze punktowali tylko z osobistych. Pod koszem Wiecko Zastaklu byli niemiłosiernie ogrywani i ,,czapowani".

.

W drugiej kwarcie gospodarze nadal byli niczym bokser po otrzymaniu ostrego ciosu. W 13 min, po osobistym Roberta Morkowskiego Wiecko Zastal po raz pierwszy wygrywał różnicą wyższą niż 20 punktów - 34:13. Tak było do końca pierwszej połowy. Goście pokazywali skuteczną, szybką koszykówkę, gospodarze byli bezradni. W 16 min, po rzucie Kukiełki było 45:20. W ostatniej sekundzie pierwszej połowy wspaniale rzucił Pydych, trafił z dziewięciu metrów, ale wynik - 49:26 dla Wiecko Zastalu i tak był dla gospodarzy porażający.

Zaraz na początku trzeciej kwarty za trzy rzucił Paweł Kowalczuk i było 52:26. Potem, przez chwilę wydawało się, że Stal opanuje kryzys. Gospodarze zdobyli kolejno osiem punktów i po rzucie byłego reprezentanta Polski, Romana Prawicy było 54:36. Nasi jednak szybciutko wybili Stali z głowy nadzieje na ugranie czegokolwiek. Rzucił Jarosław Kalinowski, trójką poprawił Marcel Wilczek i w 28 min było 59:36.

W czwartej kwarcie Stal na chwilę potrafiła zmniejszyć różnicę do 17 punktów. Wiecko Zastal jednak nie dał jej pograć. Szybkie dynamiczne akcje, rzuty, mocna obrona i w 25 min po rzucie Sławomira Olszewskiego wynik brzamiał 72:47. I tak było do końca. Wiecko Zastal koncertował, Stal non stop fałszowała. Ostatnie punkty meczu na pięć sekund przed końcem zdobył Dariusz Kalinowski.

W pozostałych meczach: AZS Start Gdańsk - Sportino Inowrocław 46:83, Polonia 2011 Warszawa - Prokom II Trefl Sopot 88:41, Mispol Żubry Białystok - Politechnika Poznańska 75:90, Znicz Jarosław - BT Wózki Pruszków 76:71, BIG Star Tychy - Sokół Łańcut 65:82, Tarnovia 4 YOU Tarnowo Podgórne - MKKS Rybnik 80:83, Siarka Tarnobrzeg - Resovia Rzeszów 65:101.

1. Wiecko Zastal 4 8 311:219
2. Sokół 4 8 321:260
3. Znicz 4 7 356:315
4. Politechnika 4 7 327:287
5. Resovia 4 7 304:267
6. MKKS 4 7 271:276
7. Sportino 4 6 279:227
8. Polonia 2011 4 6 301:263
9. Big Star 4 6 306:310
10. Prokom II Tref 4 6 252:315
11. BT Wózki 4 5 290:296
12. Mispol 4 5 318:332
13. Stal 4 5 265:290
14. Siarka 4 5 276:321
15. Start AZS 4 4 233:329
16. Tarnovia 4YOU 4 4 280:337

STAL STALOWA WOLA - WIECKO ZASTAL ZIELONA GÓRA 55:76 (11:29, 15:20, 17:23, 12:18)
STAL: Partyka i Pydych po 11, Prawica 9, Nikile 4, Lisewski oraz: Szczepaniak 14, Jarecki 6.
WIECKO ZASTAL: Kukiełka 17, J. Kalinowski 12, Kowalczuk 11, Briegmann 9, Chodkiewicz 8 oraz: Wilczek 7, Olszewski i Morkowski po 5, D. Kalinowski 2, Taberski 0.

Sędziowali: Tomasz Tomaszewski (Białystok), Karol Nowak (Lublin), Michał Ksiądz (Katowice). Widzów 600.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska