Arkadiusz Dąbrowski: Dla mnie lewica kończy się na SLD

Już niedługo rozpoczną się igrzyska olimpijskie, a w Polsce mamy igrzyska polityczne. Donald Tusk powrócił z programem dla Polski, który ma się opierać na krytyce rządu...

Wiele osób oczekiwało powrotu Tuska, ale czy to będzie z sukcesem? To się okaże. Z perspektywy PSL-u narracja antypisowska nie przełoży się na sukces. To skłóci sąsiadów na powrót, rodziny... i tu się otwiera droga dla naszego sukcesu. Ludzie mają dość polaryzacji. Powinniśmy skupić się na programie, na tym co w Polsce należałoby zrobić lepiej. Ustawiczna, niemerytoryczna krytyka nie ma sensu. Trzeba przedstawić pomysły.

Niektórzy próbują podpisać się pod pomysłami innych. Donald Tusk przekonywał ostatnio, że Ewa Kopacz miała pod koniec swoich rządów wprowadzić program 500+. Władysław Kosiniak-Kamysz przyznał, że był taki pomysł, ale nie 500 tylko 300 i nie na etapie wprowadzania, a koncepcji.

Nie widziałem tego projektu ustawy. Nikt go chyba nie widział. PSL było jedyną partią, które pochwaliło wprowadzenie przez Zjednoczoną Prawicę 500+. Można dziś rozmawiać na temat jego ulepszenia, ale co do przypisywania pomysłów, to emerytura bez podatku, która jest w Polskim Ładzie, to flagowy pomysł PSL-u. Opozycja powinna wznieść się czasem ponad podziały i głosować za projektami, które są dobre dla Polski. I odwrotnie.

To rozumiem, że te projekty, jak dodatkowe 500+ na dziecko czy emerytura bez podatku, uzyskają akceptację Polskiego Stronnictwa Ludowego?

Myślę, że tak. Nie znam stanowiska klubu Koalicji Polskiej, ale PSL zawsze było i będzie za dobrymi rozwiązaniami dla Polek i Polaków.

W Senacie będą głosowane dwie kandydatury na RPO i szefa IPN. Czy senatorowie PSL poprą kandydaturę tego drugiego?
Wybór RPO podobno, tak słyszałem w kuluarach, jest uzależniony od wyboru szefa IPN. Dla mnie osobiście ważny jest wybór profesora Marcina Wiącka na rzecznika, bo to zamyka pewien pat w sprawie RPO. Poparcie PiS dla naszej kandydatury być może jest warunkowane naszym poparciem dla kandydata PiS na szefa IPN. Myślę, że tak właśnie będzie.

Czy zawirowania krajowe na lewicy mogą mieć wpływ na to, co dzieje się w województwie lubuskim? Wszak to wasz koalicjant w sejmiku. Bogusław Wontor zawieszony...

Trudne pytanie. Nie wyobrażam sobie Lewicy bez posła Bogusława Wontora. Od kiedy pamiętam lewicę, to kojarzy mi się ona z nazwiskiem Wontor.

...teraz kojarzy się ona też z nazwiskiem Anita Kucharska-Dziedzic...

Nie dla mnie. Te ruchy Wiosna, Razem... dla mnie to nie jest lewica. Znam posła Wontora i on zawsze dotrzymuje słowa. Wontor kojarzy mi się z wiarygodnością, a przez to SLD, natomiast pozostałe ruchy, to ludzie znikąd, ludzie niosący rewolucyjne, skrajne hasła. Dla mnie lewica kończy się na SLD.

Może się jednak okazać, że Wiosna w ramach Nowej Lewicy będzie chciała mieć szefa struktur wojewódzkich np. w Lubuskim i wtedy co?

Trudno mi sobie to wyobrazić. Ten scenariusz, o którym pan mówi, to taki political fiction. Mam nadzieję, że pan Włodzimierz Czarzasty pójdzie po rozum do głowy i odwiesi ludzi, którzy życie całe poświęcili dla budowania lewicy. O pośle Wontorze wiem, że jemu zawsze dobro lubuskiego leżało na sercu, działa zawsze z młodzieżą i dla sportu, także kibicuję mu z całego serca.

Obwodnica zachodnia Zielonej Góry nie jest w priorytetach marszałek Polak. Pan jako zielonogórzanin, co o tym sądzi?

Patrzę przez pryzmat Zielonej Góry, ale jak się jest gospodarzem województwa, spogląda się trochę inaczej. Ciężko pogodzić te interesy.

Nasz wczorajszy gość mówił o tym, że obwodnica zachodnia będzie impulsem dla tej, bądź co bądź, trochę pozostawionej na uboczu, części regionu...

Obwodnica jest potrzebna i wierzę w to, że prezydent Kubicki i marszałek Polak dojdą do porozumienia dla dobra regionu i wierzę w ich mądrość dla tej kluczowej przecież inwestycji.

Wywiad na podstawie zapisu rozmowy Łukasza Brodzika w Radiu Zielona Góra z dnia 20.07.2021 r. z Prezesem Lubuskiego PSL Arkadiuszem Dąbrowskim