Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Barszcz kaukaski i barszcz Sosnowskiego w niekontrolowany sposób rozprzestrzeniają się na terenie Polski. NIK wydała specjalny raport

OPRAC.:
Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Barszcz kaukaski i barszcz Sosnowskiego są ze sobą blisko spokrewnione. NIK w swoim raporcie zwraca uwagę, że rośliny te rozprzestrzeniają się w Polsce w niekontrolowany sposób.
Barszcz kaukaski i barszcz Sosnowskiego są ze sobą blisko spokrewnione. NIK w swoim raporcie zwraca uwagę, że rośliny te rozprzestrzeniają się w Polsce w niekontrolowany sposób. archiwum
Mimo licznych starań, głównie samorządów, barszcze kaukaskie zajmują coraz większy obszar Polski. Dotychczasowe próby likwidacji tych roślin nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Najwyższa Izba Kontroli wzięła pod lupę sposób, w jaki w Polsce walczy się z niebezpiecznymi dla ludzi barszczami.

Barszcze kaukaskie w przeszłości były rozpowszechniane jako rośliny ozdobne, miododajne lub pastewne. W latach 70. I 80. poprzedniego stulecia barszcz Sosnowskiego uprawiano praktycznie w całej Polsce, jako roślinę pastewną. Po kilkunastu latach, ze względu na zmieniony smak mięsa i mleka, zaprzestano jego uprawy, jednakże nie przeprowadzono skutecznej likwidacji istniejących stanowisk tych roślin. W konsekwencji barszcz Sosnowskiego z biegiem lat zajmował nowe tereny i obecnie występuje praktycznie w całej Polsce.

Barszcz Sosnowskiego z biegiem lat zajmował nowe tereny i obecnie występuje praktycznie w całej Polsce.

Z barszczem ciężko wygrać

Barszcz Sosnowskiego i barszcz Mantegazziego są roślinami inwazyjnymi, pochodzącymi z rejonu Kaukazu, niezwykle trudnymi do zwalczania, łatwo zajmującymi nowe tereny i powodującymi degradację środowiska przyrodniczego, przy tym są niebezpieczne dla ludzi i zwierząt, gdyż ich soki oraz wydzielane przez nie w upalne dni związki w postaci aerozoli, mogą powodować poważne oparzenia.

Barszcze kaukaskie osiągają nawet pięć metrów wysokości, mają masywne liście, grube łodygi i potężne korzenie

Barszcze kaukaskie są ogromne i niebezpieczne

Barszcze kaukaskie osiągają nawet pięć metrów wysokości, mają masywne liście, grube łodygi i potężne korzenie. Kwitną w okresie czerwiec-sierpień, wydając nawet 100 000 nasion, które rozprzestrzeniają się zarówno z wiatrem, jak i wodą.

Polecamy również: Barszcz Sosnowskiego w Lubuskiem. Czytelnicy zgłaszają gdzie występuje groźna roślina (wideo)

Barszcze można kosić

Morfologiczne podobieństwo barszczu Sosnowskiego i barszczu Mantegazziego powoduje, że są one trudne do rozróżnienia. Jednym ze sposobów zwalczania tych roślin jest ich koszenie, wskutek którego odrastające osobniki są zazwyczaj mniejsze i mniej masywne, przez co zacierają się główne różnice w ich wyglądzie. Dodatkowo oba typy barszczy występują na tych samych terenach. Dlatego też często rośliny te traktowane są łącznie i uznawane za barszcz Sosnowskiego.

Przeczytaj też: Groźny barszcz Sosnowskiego na os. Górczyn w Gorzowie

Barszcze w Polsce i w Lubuskiem

Prowadzone badania wskazują, że jeśli nie podejmie się skutecznego zwalczania barszcze kaukaskie będą rozprzestrzeniać się szybko, zajmując nowe tereny wokół występujących już stanowisk. Z monitoringu prowadzonego przez ośrodki naukowe i organizacje pozarządowe wynika, że efektywność dotychczasowego zwalczania barszczy kaukaskich jest niewielka i rośliny te nadal się rozprzestrzeniają.

Z raportu NIK wynika, że niebezpieczne barszcze występują również na terenie województwa lubuskiego. Możne je spotkać m. in.:

  • w okolicach Gorzowa Wlkp.
  • w okolicach Strzelec Kraj.
  • Nieopodal Słubic
  • w okolicy Krosna Odrzańskiego
  • na południe od Nowej Soli
Barszcz kaukaski i barszcz Sosnowskiego są ze sobą blisko spokrewnione. NIK w swoim raporcie zwraca uwagę, że rośliny te rozprzestrzeniają się w Polsce
Barszcz kaukaski i barszcz Sosnowskiego są ze sobą blisko spokrewnione. NIK w swoim raporcie zwraca uwagę, że rośliny te rozprzestrzeniają się w Polsce w niekontrolowany sposób. NIK

NIK skontrolowała: Ministerstwo Środowiska, Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, pięć wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej oraz 21 urzędów miast i gmin. NIK skierowała też pytania w badaniu kwestionariuszowym do 652 miast i gmin z całego kraju. Kontrola objęła lata 2013-2019 (do czasu zakończenia czynności kontrolnych).

Polecamy wideo: Chciał pobawić się w chowanego. Wpadł prosto w barszcz Sosnowskiego

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska