Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bazar w Słubicach: Kupcy znów źli na gminę

Beata Bielecka
- Ile ma być tych bazarów w Słubicach?! - denerwuje się Jerzy Kirej.
- Ile ma być tych bazarów w Słubicach?! - denerwuje się Jerzy Kirej. Beata Bielecka
Bazarowiczom wyrośnie konkurencja, bo kilka dni ośrodek sportu wydzierżawił działkę koło bazaru na podobną działalność.

Chodzi o 38-arowy teren wzdłuż ulicy Kupieckiej, długi na 120 metrów, który na 25 metrów wcina się w głąb działki. - Tam przecież jest park, który zrobiono za duże pieniądze pozyskane z Unii Europejskiej - grzmi Jerzy Kirej, który prowadzi działalność na targowisku przy Sportowej. - Znowu będzie wycinka drzew, zasypywanie stawów, które wcześniej oczyszczono - przewiduje. - Nic podobnego - ripostuje wiceprezes Słubickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Tomasz Stupienko. - Ten teren został sklasyfikowany jako nieużytek i dopiero za nim jest las. Ale on nie wchodzi na tę działkę - podkreśla. Przyznaje też, że pojedyncze drzewa tam wprawdzie rosną, ale nie powiedziane, że będą kolidowały z przyszłą zabudową.

Co tam ma powstać, jeszcze nie wie, bo osoby, które interesowały się dzierżawą miały różne pomysły. Jedno jest pewne - na działce można będzie prowadzić działalność handlowo-usługową. - Zmieściłoby się tam może 15-20 pawilonów handlowych - szacuje T. Stupienko, ale dodaje, że nie wiadomo jeszcze jakie plany ma inwestor, który wygrał przetarg.

Nie potrafił nam też na razie powiedzieć, jakie pieniądze będą wpływały do kasy SOSiR-u z tej dzierżawy. - Komisja przetargowa jeszcze pracuje i nie przedstawiła nam protokołu - tłumaczy.
J. Kirej nie ukrywa, że jest zły bo kupcom wyrośnie pod nosem konkurencja. Bazar wybudowany przez Stowarzyszenie Kupców Targowisk Miejskich Odra w Słubicach (powstał na miejscu tego, który spłonął w 2007 roku) jest naprzeciwko wydzierżawionej wczoraj działki. - Czy ta rozbudowywana władza Słubickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji mogłaby się zająć rozwojem sportu zamiast handlu? - pyta. T. Stupienko (od niedawna jest wiceprezesem spółki - wcześniej takiego stanowiska nie było) odpowiada na to tak: - Chcąc uatrakcyjniać naszą ofertę musimy szukać źródeł dochodu.

Działka przy Kupieckiej to pryszcz w stosunku do półhektarowego terenu, położonego wzdłuż Sportowej, na której SOSiR chce wybudować drugi bazar i zarabiać na dzierżawie pawilonów. Ma już pozwolenie na budowę i do połowy przyszłego roku bazar ma być gotowy. Stanie tam ponad 130 pawilonów (na sąsiednim targowisku jest ich ok. 400). Ma kosztować ok. 6 mln zł. - Wczoraj ogłosiliśmy przetarg ofertowy i do 12 grudnia czekamy na chętnych, którzy chcą prowadzić tam działalność - mówi T. Stupienko.

Szef stowarzyszenia kupców Paweł Sławiak szacuje, że nowe targowisko zabierze bazarowiczom ok. 20 proc. klientów. Niektórzy mówią, że stowarzyszenie jest samo sobie winne, bo nie zgodziło się, żeby ośrodek sportu, tak jak to było przed pożarem, administrował odbudowanym bazarem. Byłoby to dla niego dodatkowe źródło dochodów, których szuka, bo ma sporo planów inwestycyjnych. Chce budować m.in. kryte korty, konieczny jest remont hotelu przy ośrodku, w planach jest modernizacja bieżni, żeby móc organizować w Słubicach zawody rangi ogólnopolskiej.

Planom spółki przyklaskuje magistrat. Zastępca burmistrza Piotr Łuczyński chwali pomysł nowego targowiska, tym bardziej, że - co podkreśla- teren leżał odłogiem, a jest bardzo atrakcyjny. Gmina cieszy się też, że SOSiR-owi udało się wydzierżawić grunt koło parku.

Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska