Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą się bić o drogę do sklepu

Rafał Krzymiński 68 324 88 44 [email protected]
Radni PiS obawiają się, że cieżarówki zagrożą bezpieczeństwu pieszych.
Radni PiS obawiają się, że cieżarówki zagrożą bezpieczeństwu pieszych. Archiwum
Szykuje się bitwa o drogę prowadzącą do powstającego marketu budowlanego. Po dwóch stronach barykady stoją miasto i radni PiS. Ci pierwsi chcą, aby droga osiedlowa stała się gminną, ci drudzy uważają, że będzie niebezpiecznie.

Radni PiS: Ciężarówki zagrożą mieszkańcom!

Do miasta wkracza kolejny market. Powstaje za Tesco. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem na przełomie roku pójdziemy na zakupy do " Mrówki", która zajmuje się sprzedażą materiałów budowlanych. Obiekt znajduje się naprzeciwko pomnika Chrystusa Króla. Zjazd z drogi powiatowej na wysokości wjazdu pod figurę przy Sulechowskiej do basenu i marketu Tesco kończy się na wysokości basenu. Miasto chce zmienić status tej drogi z wewnętrznej na gminną. Radni PiS protestują.

- Ze skrzyżowaniem naprzeciwko Chrystusa Króla mamy spore problemy - wyjaśnia Krzysztof Warcholik, z klubu radnych PiS. - W sierpniu pod pomnik przyjechało prawie 80 tys. samochodów. Nie ma tygodnia, żeby nie było w tym miejscu mniejszych lub większych kolizji. Nowa droga gminna będzie przecinać ciąg pieszy zarówno do marketu Tesco, jak i do basenu miejskiego. Jednym z najważniejszych zadań samorządu jest zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców. W godzinach szczytu już jest piekło. A będzie jeszcze gorzej.

Nie popieracie przedsiębiorców? - dociskamy.

- Oczywiście, że popieramy - słyszymy w odpowiedzi - To jest oczywiste, że ludzie muszą dojechać do sklepu. Zgodzilibyśmy się na tę drogę, gdyby nie było żadnej alternatywy. Problem w tym, że ona istnieje. Dojazd do sklepu jest możliwy od strony tzw. spinki, czyli drogi wojewódzkiej, która łączy ulice Sulechowską z Łużycka. Z opinii komendanta policji wynika, że to najlepsze wyjście z sytuacji. Nie możemy dopuścić do tego, żeby jeździły tędy samochody ciężarowe, których masa przekracza 8 ton,.

Radny zwraca też uwagę na to, że przy okazji na dalszym odcinku drogi wewnętrznej zostanie wybudowana droga gminna do prywatnej posesji. A przecież posiada ona wjazd od strony ulicy Jodłowej.

Magistrat nie rozumie tych pretensji.

- Dziwię się tym radnym, którzy protestują przeciwko zmianie statusu tej drogi tłumaczy wiceburmistrz Krzysztof Tomalak - Wygląda to tak, jakby chcieli podciąć skrzydła przedsiębiorczom. Po wprowadzeniu tego rozwiązanie na pewno nie będzie mniej bezpiecznie. Zależy nam na tym, żeby klienci nowego marketu budowlanego mogli spokojnie do niego dojechać. A zarzut, że chcemy ułatwić życie jednemu z właścicieli posesji jest co tu ukrywać niedorzeczny.

Paweł Wierzbicki z wydziału budownictwa i zamówień publicznych dodaje: - Do tego marketu nie będą dojeżdżać kilkutonowe ciężarówki. A zaledwie małe samochody dostawcze. Bezpieczeństwo pieszych na pewno nie jest zagrożone.

Mieszkańcy są podzieleni

Marzena Rogalińska jest przeciwnego zdania: - Skrzyżowanie w okolicach pomnika Chrystusa Króla i tak sprawia kierowcom sporo kłopotów. Droga gminna tylko pogorszy sprawę. Piesi, którzy wybierają się na zakupy do Tesco będą musieli bardzo mocno uważać, żeby nie wpaść pod samochód. Mam nadzieję, że miasto wycofa się z tego nieodpowiedzialnego pomysłu.
PiS zbiera już podpisy wśród mieszkańców przeciwnych wprowadzeniu tego rozwiązania. Zamierzają ją zaprezentować w przyszłym tygodniu podczas sesji rady miasta.

- Odzew ze strony mieszkańców jest spory - mówi. K. Warcholik. - W zbieranie podpisów zaangażowało się już kilkanaście osób.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska