Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brakuje pieniędzy na remont zamku w Międzyrzeczu

Dariusz Brożek 95 742 16 83 [email protected]
- Od kilku lat mury czekają na lepsze czasy podparte belkami. Najwyższy czas je wyremontować i ożywić zamek - postuluje Jolanta Krygier.
- Od kilku lat mury czekają na lepsze czasy podparte belkami. Najwyższy czas je wyremontować i ożywić zamek - postuluje Jolanta Krygier. fot. Dariusz Brożek
Starostwo nie dostanie dotacji na rewitalizację średniowiecznej warowni. Urząd Marszałkowski odrzucił wniosek, choć wcześniej projekt został zakwalifikowany na listę indykatywną. Mimo tych finansowych perturbacji, prace niebawem ruszą.

Na początku br. projekt rewitalizacji zamku został ujęty na tzw. liście indykatywnej Urzędu Marszałkowskiego. To wykaz inwestycji, które władze województwa zakwalifikowały wstępnie do unijnych dotacji. Starosta Grzegorz Gabryelski i dyrektor muzeum Andrzej Kirmiel liczyli na 510 tys. zł. Ostatnio okazało się jednak, że nie dostaną pieniędzy. Dlaczego? W piśmie z UM czytamy, że złożony przez muzeum wniosek "nie spełnił kryteriów formalnych".

Rzeczniczka marszałka Eliza Gniewek-Juszczak wyjaśnia, że z puli pieniędzy na rewitalizację obszarów wiejskich i miejskich dotowane będą inwestycje związane ze zmianą funkcji odnawianych obiektów i ich ożywieniem społeczno-gospodarczym. Tymczasem - zdaniem rzeczniczki - projekt muzeum wpisuje się w rozwój i modernizację infrastruktury turystycznej i kulturowej, co ma być finansowane z innych programów.

- W związku z powyższym beneficjent został poinformowany o odrzuceniu wniosku - odpowiada rzeczniczka.

Starostwo jednak wlaczy

Wicestarosta Remigiusz Lorenz zapowiada, że będzie jednak walczyć o pieniądze z Brukseli. - Dziś występujemy do Urzędu Marszałkowskiego z odwołaniem, w którym staramy się przekonać marszałka do zmiany decyzji i przyznania nam tej dotacji - mówił nam w piątek.

Zamkowe mury sypią się ze starości i grożą zawaleniem. Prace są prowadzone etapami, bo władze powiatu nie mają pieniędzy, żeby zakończyć je w ciągu jednego, czy dwóch sezonów. Teraz trzeba jeszcze wyremontować południową basteję i przylegający do niej fragment murów.

Na początku br. opracowano projekt, który zakłada także zamontowanie wokół warowni nadajników, dzięki którym właściciele laptopów będą mogli za darmo korzystać tam z internetu. Zamek ma być podświetlony, kolejna nowinka to plenerowe kino i rozmaite imprezy na jego dziedzińcu. Koszt inwestycji oszacowano na 1,3 mln. zł.

- Planowane prace to nie tylko remont murów, ale także ożywienie obiektu, czyli rewitalizacja - przekonuje R. Lorenz.

Basteję zrobią do jesieni

Na unijne pieniądze i remont niecierpliwie czekają mieszkańcy. - Średniowieczny zamek to jedna z największych atrakcji turystycznych Ziemi Międzyrzeckiej - zaznacza Jolanta Krygier, która odbywa staż w pobliskim muzeum.

Co będzie, jeśli międzyrzecznie nie dostaną dotacji? Południowa basteja i tak zostanie wyremontowana w tym roku. Muzeum ma na to 385 tys. zł. Skąd pieniądze? 150 tys. zł dostanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, kolejne 150 tys. zł wyłoży starostwo, natomiast 85 tys. zł to dotacja władz miejskich. - Ogłosiliśmy już przetarg. Liczymy na jak najszybsze zakończenie prac - zapowiada R. Lorenz.

Na razie turyści mogą zwiedzać zamek. Bilet kosztuje złotówkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska