Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

BUDOWALI PÓŁTORA ROKU

(wak)
Drogowcy zbudowali obwodnicę Sulechowa, ale nie można nią jeździć. Dlaczego?

BUDOWALI PÓŁTORA ROKU

BUDOWALI PÓŁTORA ROKU

Przetarg na budowę obwodnicy w październiku 2004 roku wygrał znany koncern budowlany Strabag. Pierwsze prace rozpoczęto wiosną 2005 roku. Zima 2004/2005 była wyjątkowo mroźna, co wykluczyło nawet roboty ziemne. Obwodnica ma prawie 5 km długości, a na jej trasie zbudowano m.in. trzy wiadukty oraz dwa ronda. Obwodnica łączy drogę szybkiego ruchu S3 z drogą nr 32 na Poznań.

Z obwodnicy znikły maszyny budowlane. - Wszystkie roboty już zakończyliśmy. Teraz czekamy tylko na odbiór budowlany. Ma to nastąpić już we wtorek - zapowiada Dominik Sarnowski, odpowiedzialny w Strabagu za budowę drogi. - Nie była to łatwa inwestycja. Szczególnie trudne były warunki geologiczne. Ale się udało.

Kiedy więc legalnie pojedziemy nową trasą? - Bardzo chciałbym, aby była czynna już przed 1 listopada - mówi Zdzisław Kuciak, zastępca dyrektora zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Tylko zgodnie z przepisami decyzja inspekcji budowlanej o oddaniu obwodnicy do użytku uprawomocnia się po 14 dniach. Dopiero wtedy samochody jadące do Poznania będą mogły ominąć Sulechów.

Formalności się toczą, a kierowcy nie czekają na ich zakończenie, tylko już korzystają z drogi. - Rzeczywiście, mamy sygnały, że wieczorem i w nocy zmotoryzowani odsuwają zapory i zamiast przez Sulechów, wybierają jazdę obwodnicą. Jednak takie zachowania są niezgodne z prawem. My przecież nie możemy tam postawić policjantów, aby pilnowali jak jeżdżą zmotoryzowani - wyjaśnia Sarnowski.

Firma pozwoliła nam sprawdzić jakość obwodnicy. Rzeczywiście zapory można bez trudu ominąć. Budowa drogi jest faktycznie skończona, nawierzchnia doskonała, wymalowane linie, postawione znaki.

Trudno się więc dziwić, że zamiast zatłoczonego Sulechowa, kierowcy wybierają nową drogę. Łamią jednak przepisy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska