Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Był taniec na rurze na wysokim poziomie. Dlaczego wszystko zniknęło z Gorzowa? [ZDJĘCIA, WIDEO]

Redakcja
W latach 2009-2013 w Gorzowie funkcjonowało PINK FITNESS STUDIO, gdzie trenowano taniec na rurze. Prowadziła go Izabela Malendowska, która może poszczycić się dużymi sukcesami na arenie krajowej.
W latach 2009-2013 w Gorzowie funkcjonowało PINK FITNESS STUDIO, gdzie trenowano taniec na rurze. Prowadziła go Izabela Malendowska, która może poszczycić się dużymi sukcesami na arenie krajowej. Archiwum prywatne Izabeli Malendowskiej
Izabela Malendowska swoją przygodę z Pole Dance zaczęła w 2007 roku. Dwa lata później otworzyła w Gorzowie Wlkp. studio PINK FITNESS STUDIO. Choć klub świetnie prosperował to z końcem roku 2013 zakończył swoją działalność.

O randze klubu mogą świadczyć osiągnięcia prowadzącej studio. M.in. V miejsce na Ogólnopolskich Zawodach Pole Dance we Wrocławiu (2011 r.), V miejsce na Mistrzostwach Polski Pole Dance (2012 r.), II miejsce na Pole Dance Contest Show w Pleszewie (2012 r.), a także występy na zawodach międzynarodowych. - Wyjechałam z Gorzowa do Poznania, ponieważ w Gorzowie nie mogłam się rozwijać tak, jak bym chciała. Studio prosperowało dobrze, po dwóch latach od zamknięcia nadal miałam telefony od zainteresowanych dziewczyn - mówi Izabela Malendowska.

Czym tak naprawdę jest Pole Dance i czy może rozwijać się w Gorzowie? Odpowiada Izabela Malendowska.

Czym tak naprawdę jest Pole Dance?
Czy ktoś jeszcze tego nie wie? (uśmiech) Jest to akrobatyka na wertykalnym drążku. Są różne kategorie, zazwyczaj sportowo/akrobatyczna i artystyczna.

To sport? Czy tylko zabawa?
Pole Dance może być traktowany jako sport i jako zabawa, zależy to od nas i od tego, jak daleko chcemy zajść oraz jak traktujemy pole dance. Może być zabawą, dodatkowym treningiem, sposobem na spędzenie wolnego czasu. Można również podejść do tego bardzo zawodowo, intensywnie trenować, startować w zawodach, uczyć innych.

Trzeba mieć specjalne predyspozycje, by zająć się Pole Dance?
I tak i nie. Pole Dance do pewnego momentu może trenować każdy z większym lub mniejszym postępem i zaangażowaniem. Jednak jeśli chcemy brać udział w profesjonalnych zawodach, na pewno pomoże nam elastyczność ciała, siła, wytrzymałość i chęć dążenia do celu. Wszystko można wypracować ale potrzeba determinacji.

To kosztowna dyscyplina?
Do trenowania pole dance potrzebna jest dobra rura, a najlepiej 2: statyczna i obrotowa, do tego mata, talki do ciała i rąk. Teoretycznie nie jest to dużo. Dobrze też zainwestować w dobre kursy i szkolenia. Jak zaczynamy jeździć na zawody to dochodzi spory wydatek: stroje, noclegi, wyjazdy. Jeśli jednak dla kogoś czas to pieniądz, to jest bardzo kosztowna.

Tylko przy rurze? Czy są jakieś inne opcje?
Pole Dance to taniec na rurze, jedyne co nie jest na rurze, to przejścia od rury do rury lub tzw. floor work.

Jakie dalsze plany związane z Pole Dance?
Nie mam planów. Obecnie nie trenuję Pole Dance. Trochę mi tego brakuje, ale może jeszcze kiedyś do tego wrócę, albo znajdę coś nowego (uśmiech).

Dlaczego wyjechała Pani z Gorzowa?
Wszystko było dobrze, ale chciałam się rozwijać i wyjechałam do Poznania. Chciałam przekazać studio jednej z dziewczyn, która prowadziła u mnie zajęcia, ale ona niestety też miała inne plany zawodowe. Prowadzenie studia to jest normalna praca, trzeba się przygotować do zajęć, na bieżąco poprawiać swoje schematy, zmieniać zajęcia, wprowadzać nowości, myśleć nad marketingiem, reklamą, studiem, szkolić się na bieżąco. To nie jest tak, jak niektórzy mówili „pójdziesz sobie pofikać godzinkę lub dwie". Oczywiście jeśli robi się co się lubi, to jest super. Ale prowadzenie studia nie polega tylko na tym.

„Taniec na rurze” często kojarzony jest (szczególnie mężczyznom) ze sferą erotyki. Czy tak rzeczywiście jest?
Jak dla mnie tak nie jest. Myślę, że coraz mniej osób myśli tak o tym. Patrząc na przestrzeni lat, kiedy otwierałam studio w 2009 roku a obecnie, to świadomość wzrosła nieporównywalnie. Zajęcia w studio i pokaz w klubie nocnym znacząco się różnią.

Czy to dyscyplina tylko dla kobiet?
Nie. Trenują również mężczyźni z bardzo dobrymi wynikami.

W Gorzowie teraz nie ma żadnego klubu Pole Dance. Dlaczego? Koszty, brak zainteresowania, zaściankowość, czy może jeszcze coś innego? Czy Gorzów ma szansę na to, by rozwijał się tu Pole Dance?
Uważam, że przede wszystkim brakuje dobrej trenerki/instruktora. Wielu osobom wydawało się, że przyjdą na kilka zajęć i też zaraz otworzą sobie studio w Gorzowie. Ten sport jest wymagający, należy się rozwijać i trzeba to kochać. Jeśli ktoś to potraktuje tylko jako biznes, to się nie uda.

Przeczytaj też: Ekstremalni rowerzyści z Harpagan Dirt trenują na santockim torze [ZDJĘCIA, WIDEO]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska