Carinę Gubin czeka kolejne pucharowe wyzwanie. Mecz ze Stalą Stalowa Wola w Krośnie Odrzańskim

Carina Gubin swoją przygodę w Fortuna Pucharze Polski już teraz może zaliczyć do udanych. W pierwszej rundzie lubuski trzecioligowiec sprawił niespodziankę pokonując drugoligową Radunię Stężyca 4:1.

Po wyeliminowaniu wyżej notowanego rywala podopiecznych trenera Grzegorza Kopernickiego czeka starcie z kolejnym mocnym przeciwnikiem. Będzie nim Stal Stalowa Wola, która w ubiegłym sezonie wygrała rozgrywki III ligi, grupy IV i awansowała szczebel wyżej. Po 15 kolejkach bieżącej kampanii zajmuje ona 10. miejsce w tabeli II ligi. Zespół ten miał niezbyt udany początek sezonu, lecz po kilku kolejkach złapał wiatr w żagle i zaczął regularnie punktować.

W pierwszej rundzie Pucharu Polski Stal również sprawiła niespodziankę, pokonując pierwszoligowy Znicz Pruszków 2:0. Kluczem do zwycięstwa nad zespołem z zaplecza Ekstraklasy były rzuty karne – to właśnie po nich padły obie bramki dla ekipy ze Stalowej Woli. Jako pierwszy „jedenastkę” wykorzystał Kosei Iwao, a w 90 minucie wtórował mu Lucjan Klisiewicz.

Barwy Stali reprezentuje obecnie dwóch zawodników, których lubuscy kibice mogą znać z niedawnych występów w naszym województwie. Podstawowym pomocnikiem drugoligowca jest Łukasz Soszyński, który w sezonie 2021/2022 był ważnym punktem Lechii Zielona Góra. To właśnie z niej trafił do Stalowej Woli, gdzie z zespołem wywalczył awans do II ligi. Oprócz niego w Stali gra wspomniany wcześniej Japończyk Kosei Iwao, który przed kilkoma sezonami był zawodnikiem Ilanki Rzepin.

Od kilku tygodni panująca w województwie lubuskim pogoda nie oszczędza płyty gubińskiego stadionu. Ulewne deszcze i wahania temperatury nie służą murawie, która jest w opłakanym stanie. Przez ostatnie dni władze klubu dokładały starań, aby mecz pucharowy został rozegrany zgodnie z planem. Wśród tych działań były m.in. zmiana gospodarza spotkania III ligi z Odrą Skrzynie Zając Bytom Odrzański czy przeniesienie pojedynku A-klasowych rezerw Cariny na boczne boisko.

Koniec końców poczynione starania nie pomogły w przywróceniu obiektu do odpowiedniego stanu. Na stadionie przy ul. Sikorskiego zalega woda, a murawa jest zbyt grząska, by rozegrać na niej spotkanie. W związku z tym gubiński klub podjął decyzję o przeniesieniu spotkania na stadion OSiR w Krośnie Odrzańskim. Ten ruch może odebrać Carinie atut własnego boiska, lecz jest podyktowany bezpieczeństwem piłkarzy.

– Drodzy kibice! W związku z fatalnym stanem murawy Stadionu Miejskiego w Gubinie (zalegającą na nim wodą i bardzo dużą grząskością murawy), zmuszeni jesteśmy przenieść ten najważniejszy w historii naszego klubu mecz na stadion OSiR w Krośnie Odrzańskim przy ul. Pocztowej 27 – czytamy w komunikacie gubińskiego klubu. – Za wszelkie utrudnienia bardzo przepraszamy jednak nie mamy jako klub na to wpływu. Jednocześnie bardzo dziękujemy Panu dyrektorowi OSiR w Krośnie Odrzańskim, Tomaszowi Strukowi, za uzyskaną zgodę i pomoc w organizacji tego spotkania na obiektach OSiR-u.

Mecz Cariny ze Stalą rozpocznie się o godzinie 13:00. Organizatorzy proszą kibiców o wcześniejszy wyjazd na stadion w związku z drogowymi utrudnieniami w Krośnie Odrzańskim.

WIDEO: Piłkarskie derby lubuskie. Carina wygrała z Odrą