Chcą powrotu byłego szefa

- W grę wchodzi oflagowanie naszych obiektów i samochodów. A ponadto nacisk na komendantów krajowego i wojewódzkiego przez centralę naszego związku - mówi Mirosław Gałuszka, szef związku Florian w myśliborskiej Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.

Załoga chce Worocha

W końcu marca związkowcy z Floriana przeprowadzili kilkudniową akcję protestacyjną, gdyż nie zgadzali się z odwołaniem Worocha ze stanowiska komendanta powiatowego straży w Myśliborzu. Protest niewiele dał. Od 2 kwietnia obowiązki komendanta pełni Jacek Marchlewicz. Poprzednio był on zastępcą komendanta w Pyrzycach. Rządzić strażą w Myśliborzu ma do końca kwietnia. Pisaliśmy o tym w artykule ,,Nowy szef strażaków'' z 3 kwietnia.

Bez wrogości

Przewodniczący związku Florian M. Gałuszka w minionym tygodniu rozmawiał z nowym komendantem. - Nie jesteśmy nastawieni do niego wrogo, rozumiemy, że musi wykonywać polecenia komendanta wojewódzkiego. Jednak nadal będziemy zabiegać o przywrócenie pana Worocha na stanowisko komendanta powiatowego - zapewnia przewodniczący Gałuszka.

Do związku zawodowego Florian należy 35 proc. strażaków w powiecie myśliborskim. Ale w marcu wszyscy strażacy podpisali petycję sprzeciwiającą się odwołaniu Worocha. - Bardzo dobrze kierował naszą komendą, dbał o jej rozwój. Cała załoga chce przywrócenia go na stanowisko komendanta. Mamy nadzieję, że komendant wojewódzki uwzględni zgodną opinię wszystkich naszych strażaków - twierdzi przewodniczący Gałuszka.

Może zostanie zastępcą

W tym tygodniu p. o. komendanta J. Marchlewicz spotka się w Szczecinie z komendantem wojewódzkim. - Zaproponuję mu, by pan Woroch został moim zastępcą. To bardzo dobry kandydat na to stanowisko - powiedział nam wczoraj Marchlewicz. Ostatnio w Myśliborzu stanowisko zastępcy komendanta nie było obsadzone.