Mecz od początku znakomicie ułożył się dla naszych. Już w 2 min akcję skutecznie wykończył Michał Bukraba. Pierwsza część spotkania była w miarę wyrównana, a obie drużyny stworzyły dobre widowisko. Głogowianie nie zamierzali bronić korzystnego wyniku i często zapuszczali się na przedpole przeciwnika. Jednak to gospodarzom udało się zdobyć bramkę. W 32 min Dawid Retlewski pokonał Michała Augustyna.
W drugiej połowie dominowali przyjezdni. Gracze z Bytowa wyraźnie opadli z sił, co skrzętnie wykorzystał Chrobry.
Już w 48 min wynik mógł podwyższyć Konrad Kaczmarek, ale po jego strzale w ostatniej chwili interweniował Łukasz Wróbel i piłka spadła tuż nad poprzeczką. Napór gości narastał, ale bytowianie grali uważnie w obronie, co nie znaczy, że zapominali o ataku. Jedna z akcji w 58 min mogła przynieść im powodzenie. Na czystą pozycję wychodził Dawid Ambroziak, ale został nieprzepisowo zatrzymany przez Grzegorza Wana, który za tę interwencję został ukarany żółtą kartką.
Prowadzenie dla Chrobrego uzyskał w 75 min po rzucie rożnym Michał Michalec, który pokonał Mateusza Oszmańca uderzeniem głową. Niebezpiecznie dla głogowian zrobiło się w 82 min, gdy za drugą żółtą kartkę boisko musiał opuścić Maciej Soboń. Jednak rozpędzony Chrobry nie dał się zaskoczyć i w doliczonym czasie gry dobił przeciwnika, a katem okazał się powracający po kontuzji Przemysław Stasiak.
BYTOVIA BYTÓW - CHROBRY GŁOGÓW 1:3 (1:1)
Bramki: Retlewski (32) - Bukraba (2), Michalec (75), Stasiak (90).
BYTOVIA: Oszmaniec - Wróbel, Szałek, Cierson, Szmidtke - Ciemniewski (od 65 min Bryndal), Ambroziak, Pietrzyk (od 79 min Waleszczyk), Kłos (od 82 Nascimento) - Lapigowski, Retlewski.
CHROBRY: Augustyn - Ziemniak, Michalec, Suchecki, Samiec - Bukraba, Hałambiec, Wan (od 63 min Niedźwiedź), Soboń - Kaczmarek (od 81 min Stasiak), Grzybowski (od 77 min Filbier).
Czerwona kartka: Soboń (za drugą żółtą); żółte: Hałambiec, Soboń, Wan. Sędziował Marcin Liana (Bydgoszcz). Widzów 1.000.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
