Do zdarzenia doszło w sobotę, 11 czerwca, na trasie z Nowogrodu Bobrzańskiego w kierunku Żar.Jak mówił kierujący, z naprzeciwka wyjechała inna ciężarówka. – Jechała prosto na mnie na – tłumaczył kierowca. Nie miał innego wyjścia, musiał odbić na pobocze. Gdyby nie zareagował doszłoby do czołowego zdarzenia.Ciężarówka wypadła z drogi i uderzyła w drzewo. Na szczęście kierującemu nic się nie stało.Przeczytaj też: Tragedia pod Zieloną Górą. Audi wbiło się pod porsche. Zginęły dwie młode dziewczyny
Piotr Jędzura
Do zdarzenia doszło w sobotę, 11 czerwca, na trasie z Nowogrodu Bobrzańskiego w kierunku Żar.
Jak mówił kierujący, z naprzeciwka wyjechała inna ciężarówka. – Jechała prosto na mnie na – tłumaczył kierowca. Nie miał innego wyjścia, musiał odbić na pobocze. Gdyby nie zareagował doszłoby do czołowego zdarzenia.
Ciężarówka wypadła z drogi i uderzyła w drzewo. Na szczęście kierującemu nic się nie stało.
