Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarni Żagań przegrali z MKS Klluczbork 2:3 i muszą czekać na wyniki pierwszoligowych baraży

(th)
Paschal Ekwueme (przy piłce, po prawej Paweł Gierak, z lewej Wojciech Frach) zdobył dla Czarnych gola z karnego. Ale mógł strzelić kolejne dwa lub trzy, jednak kilka razy fatalnie przestrzelił.
Paschal Ekwueme (przy piłce, po prawej Paweł Gierak, z lewej Wojciech Frach) zdobył dla Czarnych gola z karnego. Ale mógł strzelić kolejne dwa lub trzy, jednak kilka razy fatalnie przestrzelił. fot. Zbigniew Janicki
Tylko wygrana z mistrzem II ligi dawała dziś Czarnym pewne miejsce w barażu. Po porażce 2:3 pozostało trochę niepewności. Gdyby żaganianie wykorzystali choć kilka z wielu dogodnych sytuacji strzeleckich mogli w piątek pokonać MKS i to bardzo wysoko.

Od początku Czarni ruszyli do ataków, jednak to goście zdobywali gole i to 2 w odstępie 3 minut. Najpierw Rafał Niziołek wykończył dobre podanie Łukasza Olejarza, a chwilę później pięknie na pozycję wyszedł Adam Krzęciesa i było już 0:2.

Nie trafiali w bramkę

Czarni nie rezygnowali ze zmiany rezultatu. W 39 minucie z rzutu wolnego piłkę wrzucił Mariusz Kostek a głową do bramki wpakował ją Robert Gaca.
Po zmianie stron goście znów zaskoczyli żaganian. Wojciech Hober spod linii końcowej wystawił futbolówkę Michałowi Glanowskiemu, który mocnym strzałem z 8 metrów zdobył gola.

Zaledwie 4 minuty później gospodarze zmniejszyli straty po celnym karnym Paschala Ekwueme (faulowany w polu karnym był Marek Baster).
Od tego momentu kibice oglądali bardzo otwarty futbol. Czarni atakowali, a goście groźnie kontrowali. Szczególnie często obrońcom z Żagania urywał się Patryk Tuszyński. Ale najlepsze sytuacje w ostatnich minutach mieli dla Czarnych Michał Bała (m. in. rzut wolny pośredni z 1 metrów) i Ekwueme. Nigeryjczyk najpierw w 4 metrów uderzył w nogi bramkarza MKS-u, a potem z 3 metrów strzelał głową, ale nad poprzeczką.

Czekają na innych

Czarni zakończyli ligę na 14. miejscu. Teoretycznie ta pozycja daje grę w barażach (17 i 20 czerwca), ale wszystko zależy od baraży pierwszoligowych. Jutro losowanie par barażowych. O i ligę powalczą GKP Gorzów Wlkp, GKS Jastrzębie, Gawin Ślęza Wrocław i Start Otwock.

Niezależnie od par barażowych o I ligę Czarni muszą liczyć na porażkę Startu. Pozostałe zespoły są przyporządkowane geograficznie do grupy zachodniej II ligi i spadek każdego z nich oznaczać może pożegnanie się Czarnych z II ligą.
Jest jeszcze inna ewentualność - rezygnacja z gry w II lidze Odry Opole, która właśnie spadła z I ligi. Wiele wskazuje na to, że opolanie nie przystąpią do drugoligowych rozgrywek. W tym przypadku decyzje o wyglądzie poszczególnych rozgrywek będą należały do PZPN.

CZARNI ŻAGAŃ - MKS KLUCZBORK 2:3 (1:2)

Bramki: Gaca (39), Ekwueme (51-karny) - Niziołek (20), Krzęciesa (23), Glanowski (47).
CZARNI: Skrzypiec - Janus, Gaca (od 53 min Glanc), Kazadi, Baster - Frach, Kostek, Kassian (od 85 min Kamiński), Piechowiak, Bała - Ekwueme.
MKS: Świtała - Charkiewicz, Gierak, Jagieniak, Niziołek - Hober (od 75 min Kazimierowicz), Glanowski (od 84 min Sobota), Krzęciesa, Jasiński - Olejarz (od 71 min Sobota), Tuszyński.
Żółte kartki: Janus, Kazadi, Bała, Glanc - Krzęciesa. Sędziował: Piotr Wasielewski (Kalisz). Widzów: 700.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska