MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czekali bardzo długo

(kor)
Pomnik już od tygodnia cieszy oczy polkowiczan. Jego oficjalne otwarcie nastąpi jednak dziś.
Pomnik już od tygodnia cieszy oczy polkowiczan. Jego oficjalne otwarcie nastąpi jednak dziś.
- Powstanie tego pomnika jest zwieńczeniem moich marzeń - mówi Józef Walter. Jego uroczyste odsłonięcie zaplanowano na sobotę.

Aż trudno uwierzyć, że od momentu, gdy w głowie Józefa Waltera, prezesa Klubu Honorowych Dawców Krwi im. Miedzianej Kropli przy KGHM Polska Miedź w ZG Rudna, zrodził się pomysł wybudowania pomnika, minęło już osiem lat.

- Pamiętam to dokładnie. Był rok 1999. Początkowo idea budowy pomnika spotkała się z akceptacją wszystkich, w tym władz Polskiej Miedzi. Niestety, z każdym kolejnym rokiem było coraz gorzej. Z deklarowanej pomocy nie zostało nic - wspomina J. Walter

Najważniejsze, że jest

- Pierwotnie marzyliśmy, że odsłonięcie pomnika nastąpi na 25-lecie istnienia klubu. Trzeba było czekać pięć lat dłużej, ale najważniejsze, że pomnik jest - dodaje.

Całkowity koszt postumentu to około 120 tysięcy złotych. Jego budowa została sfinansowana w zdecydowanej większości ze środków własnych klubu HDK. Część pieniędzy udało się pozyskać ze sprzedaży cegiełek o nominałach od 20 do 1.000 złotych.

Przed rokiem na osiedlu Gwarków, w sąsiedztwie fontanny "kuli", stanął cokół pomnika. 9 czerwca jego górna część została zamontowana przez specjalny dźwig. Pomnik ma kształt dwóch dłoni obejmujących kroplę krwi.

- To taki symbol. Krwiodawcy są ludźmi, którzy składają w ofierze innym najcenniejszy dar, jaki można podarować - życiodajną krew - wyjaśnia J. Walter, który nie tylko jest pomysłodawcą budowy postumentu, ale także autorem projektu.

Przyciągają młodzież

W tym roku przypada 30 rocznica istnienia klubu HDK imienia Miedzianej Kropli Krwi.
- Obchody rozpoczniemy od mszy świętej w kościele Matki Bożej Królowej Polski o godzinie 14.30. Na 15.30 zaplanowano odsłonięcie, a potem odbędzie się jeszcze konferencja jubileuszowa. Będzie ona doskonałą okazją do tego, by się spotkać i powspominać wydarzenia, które miały miejsce w ciągu tych 30 lat - mówi Łucja Mazur, kronikarka klubu.

W ostatnich latach akcje organizowane przez polkowickich krwiodawców cieszą się coraz większym zainteresowaniem. W marcu podczas zbiórki krwi w Zespole Szkół młodzież oddała 19 litrów życiodajnego płynu. Pojawia się coraz więcej nowych krwiodawców.

- Oddając krew pomagamy innym, często ratując życie drugiemu człowiekowi. To cudowne uczucie wiedzieć, że robi się coś, co jest ważne i potrzebne. Warto oddawać krew, będę to robiła systematycznie - zapowiada Joanna Cal, uczennica Zespołu Szkół.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska