- Ze wstępnych ustaleń wynika, że odpady te mogły zostać wwiezione do naszego kraju z Niemiec. Miejsce porzucenia odpadów zostało ogrodzone i oznakowane taśmą ostrzegawczą – przekazała rzeczniczka.
Dodała, że zgodnie z przepisami obowiązek usunięcia odpadów spoczywa na ich posiadaczu, którym w zaistniałej sytuacji jest spółka Autostrada Eksploatacja S.A. Firma ta została już zobowiązana przez WIOŚ do usunięcia opadów.
Na materiały pochodzące z robót rozbiórkowych kilka dni temu natknęli się pracownicy służby obsługi autostrady A2. Znajdowały się na poboczu przy węźle łączącym dk 29 z autostradą A2.
- Sprawcy wyrzucenia tych odpadów grozi kara pieniężna od 20 do 60 tys. zł oraz od dwóch do nawet 12 lat więzienia – zaznaczyła rzeczniczka.
Postępowanie mające ustalić odpowiedzialnych za wyrzucenie odpadów prowadzi policja.
Przeczytaj też:
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?