Czy mamy szansę na szybszy i tańszy internet w Lubuskiem?

Na dodatek dostępne w Polsce łącza są aż 4 razy wolniejsze niż średnia prędkość Internetu w OECD. Ale to ma się już wkrótce zmienić.

Obecnie nasi operatorzy kuszą nas dostępem do sieci o szerokości 4, 10, 16 czy nawet 24 Mb/s. Szybko? Chyba niezbyt, zwłaszcza jeśli zna się prędkości w innych krajach - w połowie 2009 r. średnia przepustowość łączy internetowych w OECD wynosiła 16 Mb/s (dane wg raportu OECD). A w mroźnej Finlandii wprowadza się obecnie łącza ponad 150 Mb/s.

Być może w Polsce sytuacja zmieni się już na wiosnę. Z dwóch powodów. Pierwszym jest zapowiedź prezesa Telekomunikacji Polskiej S.A., Macieja Wituckiego, z której wynika, iż TPSA planuje w drugim kwartale 2010 roku obniżkę cen za szerokopasmowy internet (o około 15 proc.). W ten sposób firma chce powalczyć o klientów, którzy powoli zaczynają odchodzić od TPSA do innych dostawców. -Zapewniam, że taka obniżka faktycznie będzie miała miejsce - upewniła nas Maria Piechocka z Biura Prasowego Grupy TP w Poznaniu.

Drugim powodem jest projekt ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych autorstwa zespołu Polska Cyfrowa, mającej usprawnić poprawę infrastruktury teleinformatycznej w naszym kraju.

Czytaj też: Mamy najwolniejszy i najdroższy internet na świecie

Ceny internetu w Polsce

Prześledziliśmy oficjalne, dostępne na stronach www 4 dostawców internetu (Telekomunikacja Polska S.A., Telefonia DIALOG, Aster i Vectra) cenniki dostępu do sieci. Założyliśmy z góry, że potrzebujemy wyłącznie dostępu do internetu - zatem nie szukamy ofert zintegrowanych, nie dokupujemy ani łącza telefonu stacjonarnego, ani telewizji. Nie posiadamy również w domu linii telefonicznej. Oto porównanie szybkości i kosztów abonamentu miesięcznego za łącza do sieci (wraz z kosztami dodatkowymi):

Aster (Promocja trwająca od 1 października 2009 r, umowa na 24 miesiące, aktywacja dostępu do internetu – od 9 zł (zależy od ilości usług i lokalizacji)):

- "Pakiet TwójNet do 1 Mb/s” (512 Kb/s, 1 Mb/s w nocy od godz. 24.00 do 12.00) – 47 zł,

- "Pakiet TwójNetPlus do 2 Mb/s” (1 Mb/s, 2 Mb/s w nocy od godz. 24.00 do 12.00) – 53 zł,

- "Pakiet TwójDom do 8 Mb/s” (4 Mb/s, 8 Mb/s w nocy od godz. 24.00 do 12.00) - 73 zł,

- "Pakiet TwójŚwiat do 10 Mb/s" (przez całą dobę) - 83 zł.

Telefonia DIALOG – usługa DialNet (umowa na 24 miesiące, opłata aktywacyjna – 10 zł, urządzenia abonenckie (podstawowy modem i spliter) dostarcza DIALOG bez dodatkowych opłat. Urządzenia te pozostają własnością Dialogu, trzeba je zwrócic po zakończeniu współpracy):

- "Internet DialNet Standard 2” (2 Mb/s) - 59 zł,

- "Internet DialNet Max 8” (8 Mb/s) – 69 zł,

- "Internet DialNet Max 12” (12 Mb/s) – 89 zł.

TPSA – usługa Neostrada TP, promocja "Superinternet z liveboxem” (umowa na 24 miesiące, w abonament wliczony koszt modemu livebox, dodatkowo klient otrzymuje program antywirusowy; konieczność posiadania aktywnej linii telefonicznej TPSA oznacza, że do ceny należy doliczyć koszt jej utrzymania - miesięcznie 36,6 zł, opłata aktywacyjna – 19,90 zł ):

- "Neostrada 1 Mb/s” - (przez cały czas trwania umowy) - 59,90 zł,

- "Neostrada 2 Mb/s” - przez 6 miesięcy 59,90 zł, następne 18 miesięcy – 79,90 zł,

- "Neostrada 6 Mb/s” - przez 6 miesięcy 104,90 zł, następne 18 miesięcy – 134,90 zł,

- "Neostrada 10 Mb/s” - przez 6 miesięcy 104,90 zł, następne 18 miesięcy – 164,90 zł,

- "Neostrada 20 Mb/s” - przez 6 miesięcy 104,90 zł, następne 18 miesięcy – 204,90 zł.

Vectra (umowa na 24 miesiące, opłata za przyłączenie (położenie kabli, gniazdko multimedialne) – 29,90 zł, aktywacja modemu - 19,90 zł, dostęp do bezpłatnej usługi "Taryfa Nocna”, w której w godzinach 23:00-11:00 prędkość pobierania plików może wzrosnąć nawet czterokrotnie)

- jeden Mb (1 Mb/s) – 49,90 zł,

- dwa Mb (2 Mb/s) – 54,90 zł,

- osiem Mb (8 Mb/s) – 59,90 zł,

- szesnaście Mb (16 Mb/s) – 89,90 zł,

- dwadzieścia cztery Mb (24 Mb/s) – 109,90 zł.

Dodajmy tylko, że poza dużymi firmami, na rynku dostawców internetu działa mnóstwo mniejszych, lokalnych firm, które potrafią dostarczyć internet np. bez umowy lojalnościowej, w cenie 1MB/s za 36,60 zł za miesiąc.

Czytaj też: Białe plamy na mapie lubuskiego internetu

Internet? Nie tylko za ile, ale gdzie, jaki i z czym...

Czy decyzja TPSA o obniżce cen za dostęp do internetu w ramach usługu Neostrada wpłynie na spadek cen w Polsce? Spytaliśmy o to operatorów.

- Już w pierwszym kwartale 2010 roku wprowadzimy wyższe prędkości w pakietach internetowych. Będą one bardzo konkurencyjne w stosunku do ofert innych operatorów – obiecuje Joanna Pasynkiewicz, wiceprezes zarządu ASTER, dodając: - Ceny dostępu do internetu szerokopasmowego w ASTER są bardziej atrakcyjne w porównaniu do oferty TP, Klienci ASTER mogą zmniejszyć koszty usług, ponieważ oferujemy je w pakietach. Korzystając z dwóch, trzech czy czterech usług, Klient zapłaci mniej niż za pojedyncze produkty.

Marta Pietranik-Pacuła, rzecznik prasowy Telefonii DIALOG SA.: - Cały czas modyfikujemy naszą ofertę, tak by odpowiadała rynkowym standardom. Nie spodziewamy się jednak na rynku wojny cenowej w 2010 roku, co najwyżej - drobnej korekty. Ceny (już na naprawdę niskim poziomie) pozostaną zbliżone do dzisiejszych, może jednak znacznie wzrosnąć oferowana przepustowość. Podsumowując: będzie szybciej za te same pieniądze.

Maria Piechocka z Biura Prasowego Grupy TP w Poznaniu: - Stale staramy się być atrakcyjni dla klientów, utrzymujemy elastyczną politykę, by przedłużając umowę nasz klient otrzymywał za tę samą cenę, co poprzednio znacznie szybsze łącze. Poza tym staramy się przyciągnąć klientów np. zintegrowaną ofertą Tripe Play, czyli internetu, telewizji i telefonu VoiceIP (telefonu internetowego), która w połączeniu z bogatą ofertą filmów na życzenie w naszej opinii jest obecnie najlepsza na rynku.

Krzysztof Stefaniak z Biura Public Relations Grupy VECTRA: - Cena dostępu do internetu jest obecnie niska. Użytkownicy coraz bardziej cenią sobie szeroko rozumianą jakość tej usługi, oczekują też większych prędkości, bo np. serwisy multimedialne wymagają coraz większej przepustowości. Dlatego prawie wszyscy operatorzy – w tym Vectra – zwiększyli prędkości dostępu do internetu w odpowiedzi na zainteresowanie klientów. W powyższym kontekście Vectra nie będzie obniżać cen bezwzględnych.

Jak wskazują powyższe wypowiedzi - cena usług to nie wszystko. Czasem po prostu nie mamy dostępu do danej usługi z uwagi na lokalizację, nie zawsze możemy skorzystać z oferty interesującego nas dostawcy. Jak przypomina Marta Pietranik-Pacuła, rzecznik prasowy Telefonii DIALOG SA.: - Bardzo ważny jest także komfort użytkowania, bezawaryjność usług czy czas reakcji obsługi technicznej. Krzysztof Stefaniak z Biura Public Relations Grupy VECTRA zwraca natomiast uwagę różnice technologiczne: - Jesteśmy przygotowani do świadczenia usług w oparciu o standard DOCSiS 3.0 (technologia pozwalająca uzyskac nawet 1 Gb/s). W zakresie internetu daje on nam ogromną przewagę nad operatorami udostępniającymi internet w technologii ADSL.

Czytaj też: Inwestycje w Lubuskiem w internet szerokopasmowy

Rząd próbuje pomóc

Dostępność usług internetowych, prędkość, a także komfort i bezawaryjność łączy może wzrosnąć również już tej wiosny, dzięki pracom zespołu Polska Cyfrowa. Koncepcja tego zespołu - ustawa o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych - przewiduje między innymi obowiązek wykonywania przez wykonawcę tzw. kanałów technologicznych podczas budowy czy przebudowy dróg. Ma to zmienić częstą obecnie sytuację, gdy drogowcy "swoje", a firmy telekomunikacyjne - "swoje". Z tego powodu rzadko kładzie się nowe łącza, a jeśli już się to robi - to często kosztem jakości świeżo odnowionych dróg. Od teraz wykonawcy robót drogowych będą musieli tworzyć podczas prac właśnie "kanały technologiczne" - takimi kanałami można łatwo poprowadzić światłowody nawet po remoncie drogi, bez konieczności ponownego kopania rowów.

Innym pomysłem zawartym w ustawie jest umożliwienie firmom telekomunikacyjnym współinwestowanie w łącza. Spowoduje to spadek kosztów ich poprowadzenia. Taki światłowód miałby kilku właścicieli - przez to również utrzymanie go byłoby tańsze, uniknięto by też obecnych kłopotów związanych z dzierżawą.

Kolejną propozycją jest zmiana formalnych podstaw przedsięwzięć związanych z budową lub rozbudową regionalnych sieci szerokopasmowych. Ustawa nadać ma im bowiem status inwestycji celu publicznego. Oznacza to nie tylko skrócenie i uproszczenie ścieżki decyzyjnej, ale też możliwość lepszego wykorzystania funduszy unijnych.

Co te regulacje oznaczają dla samych dostawców internetu? - W pracach nad projektem tej ustawy brało bardzo aktywny udział środowisko telekomunikacyjne - mówi Pietranik-Pacuła z Telefonii DIALOG SA. - Jako przedstawiciel tego środowiska uważamy, że ta ustawa ma szanse pozytywnie wpłynąć na rozwój polskiego internetu, głównie w obszarze prowadzonych inwestycji infrastrukturalnych. Czekamy jednak na ostateczny kształt ustawy, dziś za wcześnie na odnoszenie się do szczegółów. Maria Piechocka z Biura Prasowego Grupy TP w Poznaniu: - To bardzo pozytywna inicjatywa. Jeśli się uda, operatorzy będą mieli bardzo ułatwione zadanie. W obecnej chwili wiele kosztów i trudności niesie z sobą tzw. "ostatnia mila", czyli konieczność kładzenia specjalnych, osobnych łączy do klientów, nawet w sytuacji gdy w danej lokalizacji istnieją już łącza innych operatorów. Wszelkie inicjatywy udostępniające infrastrukturę dostawcom internetu spowodują przyspieszenie i ułatwienie naszej pracy. Natomiast Krzysztof Stefaniak z Biura Public Relations Grupy VECTRA: Od dawna uważamy internet za dobro powszechnego użytku, do którego dostęp powinni mieć wszyscy obywatele, niezależnie od miejsca swojego zamieszkania. Dlatego m.in. wspomagamy powstawanie przepisów prawa ułatwiających przedsiębiorcom tworzenie infrastruktury teleinformatycznej na terenie całego kraju. Także jako aktywny członek Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej. W tym kontekście pozytywnie oceniamy inicjatywę "Polski Cyfrowej”.

Czytaj też: Wszystkie wsie w regionie będą miały internet

Kiedy u nas jak w Finlandii?

Wiosna zatem niesie obietnice - nie wiemy jednak, które z pomysłów naprawdę znajdą się w ustawie i czy faktycznie wpłyną one na polepszenie infrastruktury teleinformatycznej, a zatem poszerzenie przepustowości dostępności łączy, i umożliwienie podłączenie do sieci szerokopasmowej tych gospodarstw, które do tej pory nie mogły na to liczyć. Na efekty trzeba będzie zapewne poczekać kilka lat, ale na pewno nie dłużej, wielkie prędkości daje się uzyskać już obecnie - Prowadzimy intensywne testy technologii światłowodowych. W ubiegłym roku uzyskaliśmy w Warszawie prędkość 50 Mb/s - zdradziła nam Maria Piechocka z Biura Prasowego Grupy TP w Poznaniu.

Zdecydowanie prędzej powinniśmy odczuć skutki obniżki cen u dominujących graczy na rynku dostawców internetu. Konkurencja bowiem czyni cuda i obniżka u jednego z nich - pomimo obecnych stanowisk - najprawdopodobniej spowoduje spadek cen u pozostałych. Pamiętajmy również, że walczyć o klienta można nie tylko ceną - być może wkrótce w cenie internetu dostaniemy bez dodatkowych kosztów telewizję, a może będziemy mogli wybierać umowy krótkoterminowe?

Europa ucieka nam pod tym względem od dawna. W Niemczech do 2014 roku 75 % gospodarstw domowych ma mieć stałe łącze internetowe o przepustowości 50 Mb/s, w Finlandii do 2015 roku powszechnym w domach ma być internet o prędkości 100 Mb/s. W Polsce zaś, według GUS i jego "Diagnozy Społecznej 2009", 60 % gospodarstw domowych posiada komputer, z internetu korzysta zaś 51,4 % Polaków. Jedynie 7% gospodarstw domowych posiada stałe łącze o prędkości 6 mb/s lub szybsze.

Na pewno długo jeszcze będziemy czekać na takie inicjatywy rządowe, jak ta w Finlandii, gdzie poważnie dyskutuje się nad projektem wpisania w prawa obywatelskie powszechnego prawa do posiadania łącza internetowego o przepustowości minimum 1 Mb/s...