DUŻO PIJEMY
DUŻO PIJEMY
Polacy wypijają tygodniowo miliony puszek pewnego popularnego napoju. Rocznie na dopalacze wydajemy 400 mln zł. Co roku na świecie przybywa 500 nowych marek napojów energetyzujących, a ich sprzedaż systematycznie wzrasta. Na rynku są już energetyzujące mydła, kremy, szminki.
Ale uwaga! W połączeniu z alkoholem mogą być zabójcze.
Głównie w supermarketach i na stacjach benzynowych można kupić kilkadziesiąt napojów energetycznych, zwanych popularnie dopalaczami. Jak działają?
- Powodują poprawę nastroju i poczucie większej wydolności fizycznej i psychicznej. Spożywają je głównie uczniowie i studenci przed egzaminami, kierowcy podczas długich godzin za kierownicą, a także osoby pracujące w nocy - mówi Włodzimierz Janiszewski, lekarz chorób wewnętrznych, specjalista epidemiolog.
Kiedy czujemy zmęczenie, dają kopa do działania. To zasługa składników zawartych w dopalaczach, głownie kofeiny, która pobudza ośrodkowy układ nerwowy i powoduje, że zmęczenie fizyczne oraz psychiczne ustępuje, lepsza jest koordynacja myśli, a pamięć sprawniejsza.
W skład napojów energetyzujących wchodzi też guarana, którą już ludność tubylcza zażywała w różnych postaciach dla podniesienia spławności psychicznej i fizycznej w stanach nadmiernego wysiłku. Napoje izotoniczne stosowane są często przez sportowców po wyczerpujących treningach i zawodach oraz przez osoby, które ciężko pracują po to, by uzupełnić utraconą energię, płyny i elektrolity.
Dla kogo napoje?
CO JEST W PUSZCE?
Typowa puszka zawierająca 250 ml napoju energetyzującego ma w sobie:
- Napojów energetyzujących nie należy mieszać z alkoholem. Jeśli to zrobimy, reakcje chemiczne zachodzące między nimi nasilają ich działanie, aż do zatrucia włącznie - wyjaśnia Janiszewski.
Dopalaczy nie powinny spożywać osoby z wysokim ciśnieniem krwi, chorujące na cukrzycę, wątrobę (stany po procesach zapalnych), chorzy z zaburzeniami neurologicznymi (padaczka), dzieci, kobiety w ciąży i matki karmiące piersią.
- Substancje energetyzujące spożywane w umiarkowanych ilościach nie są szkodliwe dla zdrowia. Należy jednak uważać, żeby nie spożyć więcej niż 300-400 mg kofeiny dziennie. Przedawkowanie może spowodować nadpobudliwość, dekoncentrację i bezsenność - przestrzega lekarz.
Sprawdź, co pijesz
Jak zatem bezpiecznie wspomagać się napojami energetyzującymi? - Ważne jest, żeby wiedzieć, jakie składniki są zawarte w poszczególnych produktach, jak działają na organizm i jaką mają wartość - wyjaśnia Janiszewski.
Pamiętaj, że dostarczana z napojami energia jest dla organizmu mało wartościowa. Staraj się nie nadużywać wspomagaczy, bo przy nadmiernej ilości mogą działać drażniąco na przewód pokarmowy.
Uwaga! Szkodliwe dla zdrowia jest tworzenie z napojów tzw. psychodrinków (po dodaniu alkoholu lub efedryny). - Łączenie tych składników potęguje ich działanie i może spowodować zagrożenie dla prawidłowej czynności serca - przestrzega Włodzimierz Janiszewski.
Jak je dzielimy
Napoje energetyzujące możemy podzielić na:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
