Fiński generał zapoznał się ze strukturą, sprzętem i zadaniami 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza i Wędrzyna. Towarzyszyli mu m.in. Dowódca Wojsk Lądowych gen. broni Waldemar Skrzypczak oraz dowódca 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej gen. dyw. Pawel Lamla.
Na wędrzyńskim poligonie polscy i fińscy generałowie oglądali dziś manewry 2. batalionu zmotoryzowanego. Podwładni dowodzącego tym pododdziałem kpt. Pawła Szczyszka trenowali tam operacje Cordon and Search (ang. okrąż i przeszukaj), podczas której patrolowali poligon miejski Nowy Mur i przeszukiwali znajdujące się tam budynki.
- To standardowe szkolenie pododdziałów bojowych mojego batalionu. Taktyka ich działania zmienia się każdego dnia. Zależy od sytuacji na polu walki i okoliczności, które wymuszają na dowódcach zmiany w postępowaniu i nie pozwalają na stagnację - podkreślił mjr Tomasz Biedziak, dowódca 1. batalionu manewrowego.
Będą tarczą i mieczem europejskiego wojska
Dowódca międzyrzecko-wędrzyńskiej brygady gen. bryg. Sławomir Wojciechowski zapoznał gości z przygotowaniami swoich żołnierzy do służby w Grupie Bojowej Unii Europejskiej. W przyszłym roku 1. batalion manewrowy będzie tarczą i mieczem europejskiego wojska. Międzyrzeczanie muszą być przygotowani do udział w ewentualnych misjach stabilizacyjnych w Europie i w Afryce, a także do walki ze skutkami kataklizmów.
Gen. Wojciechowski zwrócił uwagę na dobiegający już końca proces profesjonalizacji jednostki, w której żołnierzy z poboru zastępują ochotnicy. - Standardy na najbliższe lata wyznaczają nam takie czynniki jak zawodowi żołnierze, sprzęt z najwyższej światowej półki oraz innowacyjne rozwiązania szkoleniowe - podkreślił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?