Drawex - Lubuski Lider Biznesu 2012

Produkowane przez gorzowski Drawex schody można kupić w Polsce i aż w dziewięciu krajach Europy. Dewizą zakładu jest solidność, terminowość i profesjonalizm.

Siedziba zarządu mieści się w centrum Gorzowa a fabryka w Dzierżowie. Funkcjonujący tam zakład należy do najnowocześniejszych w kraju. Miesięcznie powstaje tu ok. 200 kompletów schodów, projektowanych zgodnie z bieżącymi trendami światowego wzornictwa.

Wizytówką firmy są schody w gorzowskiej katedrze, przy wykonaniu których Drawex udzielił 170 tys. zł rabatu. - To ogromny zaszczyt, że mogłem coś zrobić dla naszej matki kościołów - mówi prezes Krzysztof Borkowski.

Dla szefa firmy ogromne znaczenie mają wartości rodzinne, co widać w strukturze zatrudnienia. Firmę prowadzi wspólnie z synami Patrikiem i Dawidem, bez których, co podkreśla, by sobie nie poradził. W zakładzie pracują też jego bracia, członkowie rodziny oraz przyjaciele z boiska, z którymi kiedyś grał w piłkę.

Drawex zatrudnia ponad 400 osób, z czego większość to osoby niepełnosprawne. Za stosowaną technologię firmę wielokrotnie nagradzano, m.in. Złotym Medalem Akademii Polskiego Sukcesu czy Ikarem Biznesu.

Krzysztof Borkowski od lat angażuje się również w pomoc potrzebującym oraz na rzecz lokalnej społeczności. Był jednym z założycieli Górczyńskiego Stowarzyszenia Pomocy Bliźniemu im. Brata Krystyna. Pomaga gorzowskiemu hospicjum i to on zorganizował koncert charytatywny dla pogorzelców z Kamienia Pomorskiego. Szef firmy od wielu lat wspiera też finansowo gorzowskie kluby i organizacje sportowe. A pod koniec 2011 roku wspólnie z synami spełnił swoje marzenie i powołał fundację, której celem jest danie szansy na lepsze życie osobom zagrożonym wykluczeniem społecznym. Na wykupionej już działce w Dzierżowie powstać ma dom dla osób bezdomnych z dziećmi. - Dzieciaczkom stworzymy tam godne warunki, a ich rodzicom damy pracę. Fundację swym patronatem objął biskup Stefan Regmunt i pobłogosławił nuncjusz apostolski Celestino Migliore - podkreśla Borkowski.

Krzysztof Borkowski, prezes zarządu:
- By odnieść sukces w czasach kryzysu oprócz ciężkiej pracy trzeba mieć również trochę szczęścia. Ważna jest też umiejętność pozyskiwania unijnych środków, które trzeba potem jeszcze właściwie wykorzystać. Czyli na zakup maszyn i najnowszych technologii, żeby pod tym względem wyprzedzić konkurencyjne, zagraniczne firmy. W batalii o rynek ważna jest też szeroka paleta wykorzystywanych przy produkcji materiałów. I właśnie te wszystkie elementy pomagają naszej firmie odnosić sukces.