Policjanci z Drezdenka, we współpracy z Prokuraturą Rejonową w Strzelcach Krajeńskich zlikwidowali dziuplę samochodową, w której rozkręcano i przechowywano kradzione samochody i inne rzeczy pochodzące z kradzieży. W tej sprawie tymczasowo aresztowano 28-letniego mieszkańca powiatu strzelecko-drezdeneckiego.



Jak poinformował nadkom. Marcin Maludy, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp., w dziupli samochodowej, którą prowadził 28-latek śledczy zabezpieczyli m.in. trzy kradzione samochody, naczepę, maszynę budowlaną oraz wiele innych części mogących pochodzić z kradzionych samochodów m.in. silniki i części karoserii. Wszystkie pochodziły od aut wyprodukowanych w ostatnich kilku latach.

Śledczy zabezpieczyli również prawie tysiąc paczek nielegalnych papierosów, bez polskich znaków akcyzy oraz pochodzącą z kradzieży odzież i kawę. Tylko w przypadku nielegalnych papierosów straty skarbu państwa przekraczają kwotę 15 tys. złotych.

Wstępna wartość nielegalnych towarów, to niemal milion złotych. Niewykluczone, że wartość się zwiększy, bo weryfikowane jest pochodzenie pozostałych części i rzeczy, które zabezpieczono.

W tej sprawie policjanci zatrzymali 28-letniego mieszkańca powiatu strzelecko-drezdeneckiego. Mężczyzna usłyszał zarzuty związane z paserstwem, przy czym uczynił sobie z tego stałe źródło dochodu. Odpowie również za posiadanie nielegalnych papierosów. Mężczyźnie grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności. 28-latek został decyzją sądu tymczasowo aresztowany na okres dwóch miesięcy.

Śledczy zabezpieczyli mienie na poczet przyszłych kar należące do 28-latka o wartości niemal 900 tys. złotych.