Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dworzec autobusowy w Zielonej Górze na sprzedaż?

Leszek Kalinowski 68 324 88 74 [email protected]
Dworzec autobusowy w Zielonej Górze na sprzedaż?Mieczysława Kucharska ze Świebodzina dojeżdża do syna, który mieszka w Żarach: - Tak, zielonogórski dworzec mógłby być ładniejszy.
Dworzec autobusowy w Zielonej Górze na sprzedaż?Mieczysława Kucharska ze Świebodzina dojeżdża do syna, który mieszka w Żarach: - Tak, zielonogórski dworzec mógłby być ładniejszy. Mariusz Kapała
PKS chce sprzedać dworzec miastu. Ono się dziwi, bo chce przejąć 49 procent udziałów...

Prezes zarządu zielonogórskiego PKS Bogdan Klim napisał pismo do prezydenta Janusza Kubickiego z propozycją rozpoczęcia rozmów w sprawie sprzedaży dworca PKS. Dlaczego?

Bo jak wynika z listu, zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego dworce w miastach powyżej 50 tysięcy mieszkańców, w których rocznie obsługiwanych jest powyżej 500 tysięcy pasażerów będą musiały się zmienić. Chodzi o obowiązek wyznaczenia terminali, w których udzielana będzie pomoc osobom niepełnosprawnym. To kosztowna inwestycja. PKS samo tego nie zrobi. A skoro miasto ma plany połączenia dworców i sięgnięcia na ten cel po unijne fundusze…

- Jestem w szoku! Przecież prowadzimy rozmowy, żeby przejąć dworzec za darmo – mówi prezydent Janusz Kubicki.  

Przewodniczący komisji gospodarki Kazimierz Łatwiński zauważa, że wrześniowe badania, jakie przeprowadzono w mieście, jednoznacznie wskazują na niezadowolenie zielonogórzan z dworców. One nie przystają ani do wielkiej Zielonej Góry, ani do XXI wieku. Potrzeba przebudowy nie tylko dworca PKS, ale i PKP, i połączenia ich z MZK.
|
Radny przypomina, że od pięciu lat miasto nie może się porozumieć z ministerstwem gospodarki w sprawie komunalizacji i przejęcia od Skarbu Państwa 49 procent udziałów w spółce (51 procent wykupili pracownicy).

- W 2009 r. ministerstwo zwróciło się do miasta właśnie z taką z propozycją. Miasto za poprzedniej rady się zgodziło. Potem okazało się, że trzeba zmienić przepisy – przypomina K. Łatwiński. – Rok temu przyjęto nowe. Po raz drugi rada powiedziała tak. Czas mija i nie może dojść do nieodpłatnego przejęcia dworca. Jedno jest pewne. Dworzec musi się zmienić, bo to wstyd, że dziś tak to miejsce wygląda.

Zdaniem przewodniczącego komisji budżetu i finansów Mirosława Bukiewicza, miasto nie jest od tego, by ratować prywatne firmy. Choć i tak wspomaga przedsiębiorców, uniwersytet i wiele innych placówek.

- Na razie za mało na ten temat wiemy, by zajmować określone stanowisko – podkreśla. Zresztą, nie my, tylko już nowa rada będzie musiała podjąć w tej sprawie decyzję. - Nie bardzo rozumiem, jak PKS chce funkcjonować bez dworca? A co z kierowcami? – zastanawia się prezydent. – My prowadzimy rozmowy z ministerstwem i czekamy na decyzję o komunalizacji. Na sesji podejmiemy uchwałę, że w tym miejscu nie może być nic innego jak dworzec. Będzie jak w przypadku byłego kina Wenus. Nie pozwoliliśmy na otwarcie w nim marketu i obiekt trafił do miasta.

Według K. Łatwińskiego do propozycji B. Klima trzeba podejść poważnie. Przecież na razie chodzi tylko o rozmowy. - Zgadzam się z prezydentem, że powinniśmy poczekać na komunalizację – podkreśla radny. – To powinno nastąpić jak najszybciej. Potem można rozważać różne warianty, dokonywać analiz – mówi K. Łatwiński. – Ale skoro przyszło zapytanie, to należy na nie odpowiedzieć.

Dlatego K. Łatwiński  zwołuje na poniedziałek, na 13.00 posiedzenie w ratuszu. Trzeba wypracować wspólne stanowisko, rozpatrzeć plusy i minusy przedsięwzięcia. Radny dodaje, że konieczna jest spokojna dyskusja o przyszłości dworców.

- Dziś dworzec PKS kompromituje Zieloną Górę. A jej należą się placówki na miarę XXI wieku – mówi Tadeusz Górgurewicz, który często korzysta z usług PKS. – Miasto powinno w tej sprawie wykazywać się większą aktywnością.

 

Centrum Komunikacji

  • Od dłuższego czasu trwają przygotowania do utworzenia w Zielonej Górze Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego. Koncepcja budowy węzła PKS, PKP i MZK zawiera m.in. podziemny parking i przejście nad torami. Koszt w zależności od wariantu od 110 do 165 mln zł. Obecny dworzec PKS zostanie zburzony. Na jego miejscu zbudowany ma być nowy budynek, który będzie połączeniem dworca i galerii handlowej. Pod ziemią będzie znajdował się parking. W środku budynku ma być wejście do naziemnego przejścia, które będzie prowadziło na perony kolejowe. Poszerzona zostałaby ulica Dworcowa. Obsługa pasażerów odbywałaby się między dzisiejszym dworcem PKS i PKP. Powstałyby dodatkowe perony. By na tych skrajnych spokojnie czekała szybka kolej miejska, gdy pociąg z Warszawy czy Berlina będzie się spóźniał… Zielonogórzanie oczekują zmian. Wyrazili to w badaniach ankietowych, które zostały w mieście przeprowadzone we wrześniu br.
  • Wramach zmian przy dworcu PKP będzie też Centrum Przesiadkowe MZK. Pod jednym dachem znajdą się przystanki, połączone z peronem. Trzeba będzie też wybudować dodatkowwe rondo i zmienić organizację ruchu w okolicy dworca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska