Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor głogowskiego muzeum już czeka na zastępcę

Anna Białęcka [email protected]
Dyrektor Leszek Lenarczyk (z lewej) i prezydent Jan Zubowski zadecydują kto będzie zastępca w muzeum. Wiadomo, że będzie to W. Hass.
Dyrektor Leszek Lenarczyk (z lewej) i prezydent Jan Zubowski zadecydują kto będzie zastępca w muzeum. Wiadomo, że będzie to W. Hass. Fot. Anna Białęcka
Uległ niewielkim zmianom statut muzeum archeologiczno - historycznego. Ale istotnym, teraz dyr. będzie mógł zatrudnić zastępcę. Kandydat już jest - Waldemar Hass. Opozycja zarzuca prezydentowi, że takie zmiany, to polityczna zagrywka.

Decyzja o zmianie statutu muzeum zapodał na sesji rady miejskiej. - Zmiany były konieczne, gdyż zmienia się działalność naszej placówki - zapewnia dyr. Leszek Lenarczyk. - A ponadto Poprzedni statut miał wady prawne, które zostały zanegowane przez wojewodę. Zmieniły się przepisy dotyczące muzeów. Wszystko to wymusiło zmiany w statucie.

Innych powodów doszukuje się opozycja. Radni lewicy uważają, że była to zagrywka polityczna, dokonano zmian pod jakimś tam pozorem, by zapewnić stanowisko Waldemarowi Hassowi, jeszcze do niedawna był on członkiem zarządu powiatu.

Trafił do muzeum

Kiedy doszło do przewrotu we władzach powiatu, został odwołany i władzę, dzieloną wcześniej przez PO z PiS, przejęło samo PO, wspierane lewicą. W. Hass startował w wyborach z listy LPR, był pełnomocnikiem tej partii. Kiedy stracił pracę w starostwie, władze miasta były dla niego łaskawe i znalazły mu miejsce kustosza w głogowskim muzeum.

- Wszyscy wiedzą, że pan Hass pracuje w muzeum od sierpnia - mówił na sesji radny Zbigniew Sienkiewicz z SLD. - Stanowisko zastępcy dyrektora jest tworzone pod jego osobę. Uważamy, że jest to stanowisko polityczne i jesteśmy przeciwni takiemu posunięciu - powiedział nam Sienkiewicz. - Obowiązki zastępcy dyrektora mógłby przecież pełnić jakiś kierownik z muzeum i na pewno dałby sobie radę.
- A czy w poprzedniej kadencji wszystkie stanowiska zastępców były tworzone pod konkretne osoby? - ripostując pytał prezydent Jan Zubowski.

100 tys. zł na pensje

- Ten statut to konieczność, przecież budżet muzeum jest większy niż budżety innych placówek kulturalnych razem wziętych - powiedział "GL" L. Lenarczyk. - Potrzebuję wsparcia w kierowaniu ta placówką.
Opozycja nie dała się przekonać, jednak podczas głosowania większość rady była za zamianami, uchwalę podjęto.
Czy na stanowisku pojawi się niebawem W. Hass, który obecnie pełni tu funkcję kustosza? - Dopiero podjęta została uchwała, na powołanie zastępcy trzeba trochę poczekać- mówi Lenarczyk.

Nowy zastępca zostanie powołany na wniosek dyrektora i po akceptacji prezydenta. Czy będzie to Hass? - Muszę przyznać, że pan Hass jest bardzo dobrym kandydatem, ma wiedzę, robi doktorat - wyliczał zalety kustosza L. Lenarczyk. - Najprawdopodobniej właśnie jego kandydaturę przedstawię prezydentowi.
Czy prezydent ją przyjmie? - Zobaczymy - powiedział J. Zubowski.
A co na to sam zainteresowany? - Jeżeli taka propozycja zostanie mi przedstawiona, na pewno ją rozważę - powiedział W. Hass. - Praca w muzeum daje mi wiele satysfakcji, to jest to, czym się interesuję, co jest dla mnie ważne.

Awans na zastępcę dyrektora wiąże się niewątpliwie z awansem finansowym. Ile będzie zarabiał zastępca? Na to pytanie nikt nie chciał udzielić odpowiedzi. - Łatwo to policzyć sobie - powiedział nam radny Sienkiewicz. - Na przyszły rok zwiększono właśnie budżet muzeum o 100 tys. zł. To są oczywiście pieniądze na wynagrodzenie pana dyrektora i pochodne, będzie zarabiał niewiele mniej niż dyrektor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska