Oddany do użytku kawałek ma prawie kilometr długości i jest pierwszym odcinkiem planowanego "ringu" wokół miasta. To komunikacyjne rozwiązanie wzorowane na pomyśle niemieckim. W przyszłym roku ma rozpocząć się budowa małej obwodnicy z okolic Żelaznego Mostu, a także drugiego odcinka, który zacznie się przy przystanku, pokieruje przez las i strefę ekonomiczną, aż do Otynia.
Skrót ma niebagatelne znaczenie dla funkcjonowania nowosolskiego szpitala. Do tej pory była tylko jedna, ślepa ulica, którą pacjenci i karetki mogli dojechać. - Oddana droga umożliwia pacjentom i ratownikom błyskawiczny dostęp do trasy szybkiego ruchu oraz obwodnicy. Znacznie skraca czas dojazdu ze szpitala na miejsce wypadku i odwrotnie. Bo przecież w sytuacjach ratowania życia liczy się każda sekunda - cieszy się Mirosław Czyżak, główny lekarz szpitala.
- Teraz mamy też gwarancję bezpieczeństwa, stałego połączenia z miastem i okolicą. Wcześniej, w sytuacji wystąpienia jakiś komplikacji, np. kolizji zamykającej dotychczasowy jedyny wjazd, bylibyśmy zablokowani - dodaje M. Czyżak.
- Droga kosztowała ponad 12 mln zł, a jej budowa trwała ponad rok. 39% środków finansowych na inwestycję pozyskaliśmy z unijnego projektu Funduszu Rozwoju Regionalnego - mówi Beata Kulczycka z magistratu. - Drugi etap ma już gotową dokumentację projektową i oczekuje na przyznanie dofinansowania. Będzie kosztował 14 mln zł. Jego realizacja ma zacząć się w kwietniu i zakończyć pod koniec przyszłego roku - wyjaśnia B. Kulczycka.
Otwarcie drogi zostało przez MOSiR i urząd miasta wykorzystane do promocji zdrowego trybu życia i uprawiania najprostszego ze sportów, czyli biegania. W pierwszym biegu pobiec mógł każdy. Wzięli w nim udział m.in. pracownicy nowosolskich zakładów, jak MZGK, nauczyciele wychowania fizycznego i wielu innych amatorów biegów. Wystartował także prezydent Wadim Tyszkiewicz, który wcześniej odsłonił z dziećmi pamiątkową tablicę. Później ścigali się uczniowie szkół podstawowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?