Papieżowi Franciszkowi zawsze była obca chęć rozgłosu i obecność w mediach. Na pewno niejeden raz jeszcze zaskoczy wiernych, bo dopiero teraz fakty z jego życia obiegają świat. Niewielu dostojników kościelnych, zwłaszcza na wysokich stanowiskach, jeździ miejskimi autobusami, chodzi pieszo po mieście, wstępuje na kawę i stoi w kolejce do kasy, aby zapłacić swój rachunek. A tym bardziej robi sobie zakupy i gotuje obiady.
Papież Franciszek nigdy nie przywiązywał uwagi do stroju i wystawnego życia. Skupiał się na posłudze wiernym. I już w Watykanie zaczął pracę od zaproszenia na mszę watykańskich śmieciarzy. Będzie ciekawą postacią w historii stolicy Kościoła.
Mamy nadzieję, że dzisiejszy prezent od gazety sprawi Państwu przyjemność!