Kiedy był moim podopiecznym, dostał bodaj trzy lata, bo sąd uznał, że ukradł pięć albo sześć rowerów. W uzasadnieniu napisano, że jest niepoprawnym recydywistą i mimo że wartość kradzieży nie była duża, trzeba go na trzy lata odseparować od społeczeństwa.
Pewnie tak...