Przypomnijmy - wielu żaran uważa, że jest dużo lepiej niż było kiedyś. Głównie dzięki częstym patrolom policji i straży miejskiej.
Jest jednak kilka miejsc nie cieszących się zbyt dobrą opinią. Żagańska, Okrzei, Jagiellońska czy Bohaterów Getta - te ulice wymienia się najczęściej, gdy mowa o niebezpiecznych zakątkach w Żarach.
Mieszkańcy tych rejonów potwierdzają, ale jednocześnie przyznają, że dawniej było dużo gorzej. Dziś rzadziej dochodzi do rozbojów, pobić pojawiły się jednak inne problemy, związane m. in. z bezpieczeństwem na drodze. Więcej samochodów na ulicach w pobliżu osiedli, domów mieszkalnych stwarzają większe zagrożenie dla ich mieszkańców.
Kobiety bywają beztroskie
Jak mówi Kamila Zgolak- Suszka, rzeczniczka komendy powiatowej policji w Żarach, wszystko zależy od kategorii bezpieczeństwa jakie bierzemy pod uwagę. Są miejsca gdzie dochodzi bardzo często wypadków drogowych, w innych z kolei możemy być narażeni na kradzieże, włamania czy pobicia.
Z danych policji wynika, że największe zagrożenie w ruchu drogowym w powiecie żarskim występuje na trasie Żary - Łęknica. W samym mieście najgorzej jest w okolicach ulicy Moniuszki i obwodnicy przy ulicy XXX-lecia. Zimą przyczyną wielu wypadków są często piesi, którzy w tym okresie są mniej widoczni. Oni także często chodzą niewłaściwą stroną jezdni lub przekraczają ją w niedozwolonym miejscu.
Do kradzieży przedmiotów osobistych, telefonów, dokumentów, czy pieniędzy dochodzi najczęściej w sklepach, głównie w dużych supermarketach. Wyjątkową beztroską wykazują się pod tym względem kobiety, które zostawiają portfele na ladzie lub chowają je w miejsca łatwo dostępne dla złodziei. - Największe zagrożenie pod względem przestępczości kryminalnej występuje w dużych zbiorowiskach ludzi, na osiedlach gdzie bardzo dochodzi do włamań, kradzieży samochodów i innych przestępstw - wskazują policjanci.
Piją w bramach
Od zwracania uwagi na pozostawianie psich odchodów po przysłowiowe "użeranie" się z ludźmi pijącymi alkohol w miejscach publicznych - zakres obowiązków straży miejskiej jest dosyć szeroki.
A o tym gdzie najczęściej dochodzi do interwencji opowiedział nam młodszy inspektor Mirosław Matusiak. Sporo zgłoszeń dotyczy picia alkoholu czy palenia papierosów w klatkach schodowych, bramach, na chodnikach przez uczniów szkół średnich. Ten sam problem dotyczy także parków przy Słowackiego i Alei Jana Pawła II.
- Często patrolujemy te najbardziej newralgiczne miejsca, reagujemy też na każde zgłoszenie - zapewnia żarski strażnik miejski. - Problemów jest sporo, nie tylko związanych z bezpieczeństwem. Parkowanie w miejscach dla niepełnosprawnych, zaśmiecanie ulic czy zwracanie uwagi właścicielom psów na sprzątanie po swoich pupilach - to sprawy, z którymi mamy do czynienia na co dzień - wylicza M. Matusiak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?