Około 18 kwietnia czeka nas otwarcie największej galerii w regionie: Novej Park. Ogromne centrum handlowe na pewno początkowo zablokuje kawałek dzielnicy.
Agnieszka Tomczak - Tuzińska z marketingu Caelum Development spodziewa się w pierwszych dniach ponad 60 tys. klientów!
Tyczasem Grzegorz Musiałowicz ze Stowarzyszenia Rozwoju Zawarcia obawia się, że tak będzie nie tylko w pierwsze najgorętsze dni. - Planując galerię, nie wzięto pod uwagę ruchu, jaki centrum handlowe wygeneruje i jaki skutek przyniesie jej otwarcie, zwłaszcza że to ścisłe centrum. Proszę porównać ruch przy Askanie i dodać fakt, że Nova jest większa. W Warszawie po otwarciu Złotych Tarasów też były kłopoty, a przecież tam jest lepszy układ komunikacyjny - powiedział nam we wtorek Musiałowicz.
Jednak urzędnicy na razie nie przejmują się. - 16 kwietnia chcemy zrobić odbiór układu drogowego przy Novej. Niech przed uruchomieniem galerii kierowcy oswoją się z nową organizacją. Na same otwarcie centrum handlowe go nie przewidujemy blokad ani wyłączeń - powiedział nam wczoraj miejski inżynier ruchu Cezary Mieszkowski. Obawy? Ma, ale niewielkie. - Na pewno można się spodziewać utrudnień, ale nie paraliżu.
Wierzę w rozsądek kierowców, poza tym nie ma sensu ustawiać organizacji pod pierwszy tydzień funkcjonowania galerii. Wtedy będą tłumy. Wnioski wyciągniemy po miesiącu, dwóch - mówi.
Czytaj też: Czy Nova Park wykończy całą swoją konkurencję?
Jaki może być najczarniejszy scenariusz? Potężny ruch dojazdowy z centrum do Novej i z powrotem blokuje wyjazd na rondo z Fabrycznej i Grobli. Blokuje się też most. - Potem staje kawałek ul. Chrobrego przy katedrze oraz autobusy i tramwaje. Oczywiście moglibyśmy się do tego przygotować, ale formalnie nie znam daty otwarcia Novej ani nie mam informacji o utrudnieniach. Nie wyznaczę więc objazdów i nowych przystanków - mówił nam wczoraj dyr. MZK Roman Maksymiak.
Co na to kierowcy? - Na otwarcie, jeśli już, to pójdę, bo mieszkam w centrum.
Nie mam zamiaru tracić czasu w korkach - usłyszeliśmy we wtorkiem od Piotra Lemieniaka. Katarzyna Misiakowska z Górczyna radzi nie przesadzać. - Jak było z Askaną? Na początku szał, tłumy, a dziś jedynie w weekendy trzeba nieco poczekać przed światła mi przy dojeździe. Nova też się opatrzy i będzie szturmowana jedynie w soboty i niedziele - uważa.
Jednak okoliczni mieszkańcy mogą nie mieć lekko. Lokatorzy z ul. Orląt Lwowskich, po sąsiedzku z Askaną, skarżą się na zastawione chodniki, trawniki i korki. Tego same go boi się Piotr z ul. Wawrzyniaka przy Novej . - W czasie budowy ulice zastawiali nam budowlani, którzy pracowali przy wykończeniówce - mówi. Po otwarciu może być podobnie - nie wszystkim kierowcom będzie się chciało wjeżdżać na piętrowy parking, który pomieści 910 aut. Inż. Mieszkowski prosi o cierpliwość. - Są nowe drogi, oznakowanie, przejścia dla pieszych. Dopóki nie przekona my się, jak to funkcjonuje, nie będziemy wiedzieć. Przy Askanie też było wiele obaw. A jedyna zmiana, jaką wprowadziliśmy, to zielona strzałka z ul.
Estkowskiego do Orląt Lwowskich.
Nova Park kosztowała ponad 200 mln zł. Inwestor wyremontował też Przemysłową, ustawił światła i zbudował dojazdy ulicami Mechaniczną i św. Jerzego. W galerii pracę znajdzie po nad 1 tys. osób. Na 85 tys. mkw. powierzchni będzie 140 sklepów, kawiarni i restauracji. Konkretna data otwarcia cały czas jest tajemnicą. Impreza potrwa kilka dni, uświetniają gwiazda muzyczna.
Czytaj też: Już wkrótce ruszy największa galeria w regionie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?