To decyzja o bardzo dużym znaczeniu: rada musi zatwierdzić oceny maturzystów, a bez tych ocen nie można im wystawić świadectw. Z kolei bez świadectw nie będą mogli przystąpić do matury (nawet w drugim terminie), bo to tak jakby… nie ukończyli szkoły.
Tu nikt inny czynnych nauczycieli danej szkoły nie może zastąpić. - Nie można nikogo wcisnąć nam do rady pedagogicznej tak jak to zrobiono w przypadku komisji w egzaminach gimnazjalnych w tym tygodniu czy egzaminach ósmoklasistów w przyszłym tygodniu – tłumaczy GL nieoficjalnie nauczycielka z gorzowskiego ogólniaka. Podkreśla, że to dla nauczycieli decyzja trudna. – W końcu każdy z nas ma świadomość, co to może oznaczać dla naszych uczniów. Mamy jednak od nich bardzo silne wsparcie. Oni też mają świadomość, że rząd postępuje z nami nie fair, wręcz nas poniża. Jeśli teraz ulegniemy, to stracimy resztki szacunku do samych siebie – mówi.
Rozmawialiśmy z nią dziś (piątek 12 kwietnia przed południem). Przyznała, że nauczyciele w jej szkole już zdecydowali, że kontynuują strajk i nie będą brali udziału w radach klasyfikacyjnych. – Z ogłoszeniem tej decyzji czekamy jednak na spotkanie przedstawicieli ZNP we wszystkich gorzowskich ogólniakach.
Komunikat: Wszystkie szkoły średnie w Gorzowie strajkują do końca
Takie spotkanie było planowane na 15.00 Po 16.00 w mediach społecznościowych pojawił się komunikat:
„Info z zebrania ogólnego ZNP. Wszystkie szkoły średnie w Gorzowie strajkują do końca, nie dokonują klasyfikacji, nie będzie rad pedagogicznych klasyfikacyjnych. Strajk w przyszłym tygodniu - też w czwartek, piątek i po świętach, we wtorek. Solidaryzujemy się z nauczycielami przedszkoli. JESTESMY JEDNOSCIA I NIE DAMY SIE ZASTRASZYĆ ANI SOBĄ MANIPULOWAĆ”.
GL zapytała o to szefową gorzowskiego ZNP Barbarę Zajbert. – Po prostu kontynuujemy strajk. Były nadzieje i opinie, że może dojdzie do jego zawieszenia, ale strona rządowa nie pozostawia nam wyboru – powiedziała.
Szefowa ZNP dodała: - Zgodnie z przepisami o ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych strajk to powstrzymanie się od wykonywania czynności zawodowych. Udział w radzie pedagogicznej jest czynnością zawodową, to w sposób automatyczny oznacza, że rad klasyfikacyjnych nie będzie.
Szefowa ZNP w Gorzowie: nie mamy wyboru
Według Barbary Zajbert taką decyzję podjęli strajkujący we wszystkich szkołach w Gorzowie, a spodziewać się tego trzeba także w całym kraju. – W Gorzowie wszystkie szkoły podstawowe i ponadgimazjalne strajkują. Cały czas liczymy, że do władz kraju dotrze, że najwyższa pora, żeby się pochylić nad problemami szkół, w tym płacami nauczycieli. Czekaliśmy na to od miesięcy bez skutku, teraz jesteśmy zdeterminowani, a obarczanie nas winą za sytuację strajkową nie jest w porządku. Ten cały hejt, jaki się na nas wylewa, niczego już nie zmieni, skoro całymi miesiącami my byliśmy zbywani milczeniem, a nasze postulaty lekceważone – mówi Barbara Zajbert.
Przeczytaj też:Strajk nauczycieli w Lubuskiem. Kurator oświaty zapowiada, że wszystkie egzaminy odbędą się
Strajk Nauczycieli w Zielonej Górze. WIDEO:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?