Na mieszczącej 15 tys. widzów Motoarenie im. Mariana Rossego poległy już w bieżącym sezonie ekipy z Leszna, Zielonej Góry i Częstochowy. - Postaramy się o tym nie pamiętać. Pojedziemy do Torunia z nastawieniem na twardą walkę. Mamy mocny skład, który w końcu musi ,,zatrybić'' - zapewnia menedżer stalowców Stanisław Chomski.
Trzech niepewnych
Toruńskie ,,Anioły'' zgłosiły do niedzielnego pojedynku swój najmocniejszy skład, ale na torze może on wyglądać trochę inaczej. Wciąż niepewny jest start niespełna 22-letniego Chrisa Holdera, leczącego złamany obojczyk. Nie zdziwimy się, jeśli trener Jan Ząbik w ostatniej chwili zdecyduje się na zastępowanie Australijczyka.
Znak zapytania należy też postawić przy nazwisku Roberta Kościechy. Długo leczył kontuzjowaną rękę i po rehabilitacji nie zdołał jeszcze wystąpić w żadnych oficjalnych zawodach. Na dodatek w przedświąteczną środę przeżył osobistą tragedię - pogrzeb ojca. Kłopoty z wolnym terminem ma również 17-letni Australijczyk Darcy Ward. W tej sytuacji na pozycji rezerwowego Unibaksu zobaczymy zapewne 20-letniego Czecha Mateja Kusa.
Nowy tor na Motoarenie spisuje się dość specyficznie. - Z każdym meczem jest coraz bardziej przyczepny. Spodziewam się, że ta tendencja zostanie utrzymana także w niedzielę - prognozuje Marcin Orłowski z biura prasowego toruńskiego klubu. - Chyba, że będzie padało, wtedy przygotujemy twardszą nawierzchnię. Ale na razie meteorolodzy nic nie mówią o deszczach podczas weekendu.
Liczą na ,,Anglików''
- Nowy toruński tor ma bardzo specyficzną geometrię, z wysoko podniesionymi zewnętrznymi na wirażach - przypomina Chomski. - Można powiedzieć, że został wybudowany w typowo angielskim stylu. To jest okoliczność, która powinna sprzyjać świetnie spisującym się na Wyspach Peterowi Karlssonowi i Matejowi Zagarowi. A jeśli swoje przebogate doświadczenie będą umieli wykorzystać także Tomek Gollob oraz Rune Holta, to możemy powalczyć z gospodarzami jak równy z równym.
Menedżer stalowców obawia się tylko o fizyczną i psychiczną kondycję ,,Chudego'' i ,,Ryśka'', których w sobotę czeka występ w Grand Prix w Kopenhadze. - Torunianie nie mają takiego problemu, bo w tym sezonie nikt z ich zespołu nie startuje w GP - dodaje. - Ale nie ma co narzekać. Taka jest specyfika żużla. Zawodnicy startują w takim rytmie od lat i muszą sobie dawać radę.
Ekipa żółto-niebieskich bardzo chciała zmazać plamę z Zielonej Góry w spotkaniu z ,,Aniołami'' na swoim stadionie, lecz aura uniemożliwiła rozegranie tego pojedynku. Czy Gollobowi i spółce starczy zapału do walki także na Motoarenie? Gorzowscy kibice wierzą, że tak. I że ekipa trenera Ząbika wreszcie znajdzie w tym sezonie pogromców.
WAŻNE DLA KIBICÓW
Bilety na nie rozegrane mecze w Gorzowie Wlkp. można zwracać w kasach stadionu im. Edwarda Jancarza przy ul. Śląskiej od najbliższego poniedziałku do piątku w godz. 15.00-18.00.
Ceny wejściówek na pojedynek w Toruniu: normalna - 30 zł, ulowa (dla uczniów i studentów do 24. roku życia) - 25 zł, VIP-owska - 70 zł, program zawodów - 10 zł. Dzieci do lat 7 - bezpłatnie. Stadionowe kasy będą czynne od 12.00, a bramy obiektu zostaną otwarte dla kibiców o 15.30.
SKŁADY DRUŻYN
Caelum Stal: 1. Rune Holta, 2. David Ruud, 3. Peter Karlsson, 4. Matej Zagar, 5. Tomasz Gollob, 6. Paweł Zmarzlik, 7. Thomas H. Jonasson.
Unibax: 9. Ryan Sullivan, 10. Robert Kościecha, 11. Adrian Miedziński, 12. Chris Holder, 13. Wiesław Jaguś, 14. Damian Celmer, 15. Matej Kus.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?