- Jak na dwa lata działalności, to firma przeszła nasze oczekiwania, tyle mamy zamówień i roboty - chwalą się zgodnie Marcin Czyżewski i Leszek Michta, właściciele spółki Plajers.
Założyli firmę dwa lata temu, za dotację unijną otrzymaną za pośrednictwem izby rzemiosła, w której przeszli także bezpłatny kurs biznesowy. - Z dotacji uzbierało się razem ok. 20 tys. zł na zakup sprzętu, oprócz tego przez pół roku dostawaliśmy też dotację na opłacenie składek - wyjaśniają.
Ich firma zajmuje się grafiką ścienną i komputerową oraz reklamą. Gorzowianie prowadzą też sklep internetowy z naklejkami, szablonami malarskimi i fototapetami.
Pan Leszek: - Idealnie trafiliśmy w niszę rynkową, jaką jest malowanie pokojów dziecięcych w różne bajeczne wzory, kolory i sceny. To dzisiaj prawdziwy szał, nie możemy się wyrobić, bo konkurencji nie ma prawie wcale. Malujemy nawet klientom w Warszawie - mówi.
Specjalnością firmy są również tzw. murale, czyli artystyczne malowidła na ścianach i budynkach publicznych. W Gorzowie takie freski zdobią m.in. dwie wielkie ściany wiaduktu kolejowego przed wjazdem na most na Warcie. Podobne malowidła biznesmeni - artyści wykonali też na zamówienie władz Witnicy.
W tym roku firmę czekają wielkie zmiany. - Inwestujemy w rozwój i kupujemy plotter laserowy do wycinania szablonów malarskich. Sprzedawać je będziemy w sklepach z materiałami do wyposażania i aranżacji wnętrz. Wynajmujemy również dodatkowe pomieszczenie, a przed jesienią chcemy przyjąć pracownika - zapowiada pan Leszek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
