Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzowscy juniorzy trenowali we Francji

Redakcja
Gorzowscy juniorzy przed wyjazdem na tor w Marmande. Swoją formę szlifowali we Francji (od lewej): Paweł Zmarzlik, Bartosz Zmarzlik, Mateusz Mikorski i Łukasz Cyran.
Gorzowscy juniorzy przed wyjazdem na tor w Marmande. Swoją formę szlifowali we Francji (od lewej): Paweł Zmarzlik, Bartosz Zmarzlik, Mateusz Mikorski i Łukasz Cyran. fot. Krzysztof Orzeł
Czterech młodzieżowców Caelum Stali sprawdziło swoją formę i maszyny. Przez dwa dni trenowali na torze we francuskim Marmande.

Wyjazd pod Pireneje doszedł do skutku dzięki współpracy gorzowskiego klubu z Dynamic Moto Club La Mothais. Polska strona pokryła koszty przejazdu (1.850 km w jedną stronę), zaś większość opłat za dwudniowy pobytu wzięli na siebie Francuzi.

Poczuli wiosnę
Trener Stanisław Chomski i kierownik drużyny Krzysztof Orzeł zabrali na dwudniowy sprawdzian czterech juniorów: braci Pawła i Bartosza Zmarzlików, Mateusza Mikorskiego oraz Łukasza Cyrana. Ekipa przyjechała do Francji w piątek wieczorem, a w powrotną drogę do Gorzowa wyruszyła dwa dni później.

Polacy zamieszkali w wygodnych pokojach, urządzonych w dworku z epoki napoleońskiej. Otaczały ich antyczne meble, a na zewnątrz - park ze śródziemnomorską roślinnością i kwitnące żonkile. Było pogodnie, temperatura powietrza oscylowała od 15 do 20 stopni Celsjusza, lecz o kąpieli w basenie nikt nawet nie pomyślał.

Po skromnych, typowo francuskich śniadaniach zawodnicy wyjeżdżali na położony 7 km od Marmande stadion. - Tamtejszy tor ma 400 metrów długości i bardzo drobną, granitową konsystencję - usłyszeliśmy od szkoleniowca gorzowian. - Od zawodników wymaga naprawdę dobrej kondycji. Nasi chłopcy spisali się pod tym względem bez zarzutu. W obydwa dni byli ostatnimi, którzy zjeżdżali z toru do parkingu.

Przyjechało pół Europy

Sobotnio-niedzielna sesja treningowa była oficjalnym początkiem sezonu motocyklowego we Francji. Na torze w Marmande śmigali nie tylko żużlowcy na "pięćsetkach", lecz także zawodnicy na maszynach o pojemności 80 i 125 ccm. W pewnym momencie pojawiły się nawet... side cary! W parkingu wciąż mieszały się języki, bo - oprócz gospodarzy i Polaków - weekend pod Pirenejami zdecydowali się spędzić również Anglicy, Szwedzi oraz Finowie. Wśród tych ostatnich brylowali dwaj żużlowcy: do niedawna jeżdżący w barwach Stali Joonas Kylmaekorpi i tegoroczny nabytek gorzowskiego klubu, niespełna 18-letni Jari Maekinen.

- Choć zajęcia trwały od godziny 10.00 do 18.00, to nawierzchnia toru znakomicie wytrzymała te obciążenia - zapewnił Chomski. - Małą przerwę robiliśmy tylko wtedy, gdy gospodarze zapraszali nas na obiad. W drugim dniu ćwiczyliśmy wyjścia spod taśmy, ale o poważnym ściganiu nie było jeszcze mowy. Wszystkie jazdy traktowaliśmy wybitnie treningowo.

"Adik" wybrał szkołę

Liderem gorzowskiej grupy miał być we Francji Adrian Szewczykowski, lecz zdecydował się zostać w Gorzowie. Powodem były próbne egzaminy maturalne z polskiego, niemieckiego i geografii, które wczoraj zaczął pisać w Zespole Szkół Ekonomicznych.

- Przebywałem z drużyną na integracyjnym obozie narciarskim we Włoszech, po którym musiałem ostro nadrabiać szkolne zaległości - powiedział nam "Adik". - Na kolejny wyjazd w tak krótkim czasie nie mogłem sobie pozwolić. Teraz cały wolny czas poświęcam na przygotowanie motocykli. Mam nadzieję, że jeszcze przed pierwszym treningiem na gorzowskim stadionie w moim boksie znajdą się trzy kompletne GM-y.

W sezonie 2008 Szewczykowski będzie występował z amatorskim kontraktem. Za główny sportowy cel stawia sobie zdobycie medalu w indywidualnych mistrzostwach Europy juniorów do 19 lat. Taką szansę będzie miał po raz ostatni. Marzy też o wywalczeniu stałego juniorskiego miejsca w ekstraligowej ekipie Caelum Stali oraz sukcesach w krajowych imprezach młodzieżowych.

Robert Gorbat
0 95 722 69 37
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska