Druga płyta nosi tytuł ,,Moje Eldorado". Tak jak pierwsza piosenka na niej, do której słowa napisała Ida Kaczanowska, a muzykę skomponowała Danuta Kaczmarek. Na okładce wszystkie panie śpiewając na granicznym moście. W niebieskich sukniach. Zadowolone, że mogą lubuski folklor nieść w świat. Przekraczać różne granice…
Wydanie płyty było możliwe dzięki nagrodzie na festiwalu ,,Ziemia i Pieśń" w Szprotawie. Nagrania dokonano w profesjonalnym studio w Regionalnym Centrum Animacji Kultury w Zielonej Górze. Na płycie znalazły się 22 utwory. Wśród nich te związane z miastem nad Nysą: ,,Zielony Gubin" czy ,,Polka - Gubinka". Ale znaleźć tu można także ,,Sam mi mówiłeś" J. Petersburskiego i M. Hemara, niemiecką ,,Rot sind die Rosen", hiszpańską ,,Piosenkę o gitarze" czy rosyjską ,,Modlitwę" Okudżawy.
- Przybyłyśmy na te ziemie z różnych stron, więc teraz tu tworzymy własny folklor, będący zlepkiem wielu tradycji - mówi prowadząca zespół Danuta Kaczmarek. - Nasze utwory można usłyszeć w Radiu Zachód, w audycjach prowadzonych przez Donata Linkowskiego, na festiwalach (np. Złota Sowa w Krośnie, Ziemia i Pieśń w Szprotawie). Dzięki dwóm płytom twórczość Gubińskich Łużyczanek będzie jeszcze bardziej znana.
Na razie płyta wyszła w 500 egzemplarzach.
- Nasze panie dostały zadanie, że każdy z nich ma sprzedać po 10 płyt. W ten sposób zarobimy na nasz jubileusz, który odbędzie się w Gubińskim Domu Kultury, przy którym działamy - podkreśla D. Kaczmarek. - Co prawda, dostałyśmy od burmistrza 2,5 tys. zł, ale musiałyśmy je wydać podczas przygotowania i wydawania płyty.
Kierowniczka ma marzenie: by każdej z pań na jubileusz podarować chociaż jakiś symboliczny upominek. Może burmistrz wesprze tę inicjatywę? Albo jakiś sponsor w mieście się znajdzie? Wszak Gubińskie Łużyczanki umilają niejedną uroczystość w mieście.
Pierwsza płyta ukazała się na 5-lecie zespołu i nosiła tytuł ,,Tylko tu". Szybko się rozeszła i cieszy się dużą popularnością. Pewnie podobnie stanie się z drugim krążkiem. Ale nie tylko płyta wiążę się z 10-leciem istnienia grupy. Danuta Kaczmarek pisze książkę, pokazującą losy zespoły i wszystkich śpiewających w nim pań.
Jubileusz będzie podwójny. Bo w tym roku mija także 40-lecie artystyczne kierowniczki zespołu. Która już na początku swej muzycznej drogi została doceniona - otrzymała wyróżnienie na XV Okręgowych Eliminacjach Amatorskich Zespołów Artystycznych Śląskiego Okręgu Wojskowego. Potem posypały się następne nagrody. Gubinianka pracowała w szkole, była dyrektorem Gubińskiego Domu Kultury. Nigdy nie rozstawała się ze swoim akordeonem, prowadziła zespoły dla dzieci i dorosłych. M.in. z tego powodu otrzymała Gubińską Nagrodę Kulturalną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?