Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile trzeba czekać na nowe auto? Czas liczony w miesiącach i... latach

Paweł Piątek
Pandemia się wprawdzie skończyła, ale problem z dostępnością nowych aut częściowo pozostał. Wiele modeli i wersji dostępnych jest praktycznie "od ręki", ale jeśli zdecydujemy się na własną, mocno autorską, specyfikację wyposażenia, to może się okazać, że wymarzone auto zobaczymy co najmniej za... rok!
Pandemia się wprawdzie skończyła, ale problem z dostępnością nowych aut częściowo pozostał. Wiele modeli i wersji dostępnych jest praktycznie "od ręki", ale jeśli zdecydujemy się na własną, mocno autorską, specyfikację wyposażenia, to może się okazać, że wymarzone auto zobaczymy co najmniej za... rok! 123RF
Pandemia się wprawdzie skończyła, ale problem z dostępnością nowych aut częściowo pozostał. Wiele modeli i wersji dostępnych jest praktycznie "od ręki", ale jeśli zdecydujemy się na własną, mocno autorską, specyfikację wyposażenia, to może się okazać, że wymarzone auto zobaczymy co najmniej za... rok!

Spis treści

Według najnowszego zestawienia Carsmile, platformy za pośrednictwem której można wynająć, wyleasingować lub kupić samochód, średni czas oczekiwania na wyprodukowanie nowego auta wynosi obecnie 6 miesięcy. Dotyczy to wyłącznie pojazdów zamówionych według indywidulanej konfiguracji, bowiem na rynku jest spora oferta samochodów dostępnych „od ręki”, na które nie trzeba czekać.

- 6 miesięcy to uśredniona wartość dla całego rynku, obejmująca różne marki, modele, typy nadwozia i napędu. W przypadku najbardziej popularnych aut średni czas potrzebny do wyprodukowania pojazdu zgodnie z indywidualna konfiguracją jest jeszcze krótszy i wynosi ok. 3-4 miesięcy – ocenia Michał Knitter, wiceprezes Carsmile. Zaznacza przy tym, że coraz mniej klientów decyduje się na indywidualną konfigurację, wolą raczej skorzystać z oferty samochodów dostępnych „od ręki”.

Czarna lista coraz krótsza

Zdaniem Knittera powyższe dane oznaczają, że rynek powrócił do standardów obowiązujących przed pandemią, kiedy na nowe auto zamówione według indywidualnej konfiguracji, czekało się ok. 5 miesięcy. – Sporadycznie zdarzają się już sytuacje, że jakichś komponentów brakuje, obecnie są to na przykład kamery cofania.– informuje Michał Knitter. Przypomnijmy, że w marcu, kiedy Carsmile opublikował poprzedni raport o dostępności nowych aut osobowych w Polsce, średni czas oczekiwania na wyprodukowanie samochodu wynosił 8 miesięcy, a w grudniu 2022 r. było to średnio 10 miesięcy. Czarna lista brakujący komponentów była wtedy znacznie dłuższa i obejmowała m.in. czujniki martwego pola, duże wyświetlacze czy reflektory led matrix.

– Sytuacja na rynku jest obecnie korzystana dla poszukujących nowego auta. Jest bardzo duży wybór pojazdów, można negocjować cenę zakupu. Minimalnie spadła też stopa WIBOR, co skutkuje niewielkim spadkiem raty z tytułu leasingu, kredytu czy wynajmu nowego auta – przyznaje wiceprezes Carsmile.

Coraz więcej aut dostępnych „od ręki”

Drugą miarą dostępności pojazdów jest pula samochodów, jakie można kupić lub wynająć „od ręki”.

– Auta dostępne od ręki to takie, które można odebrać w ciągu 4 tygodni od wpłaty zaliczki. Są to pojazdy w gotowych konfiguracjach, które albo już stoją na placach dilerskich, albo niebawem zostaną dostarczone do Polski– wyjaśnia Mateusz Zawadzki, zastępca kierownika działu zamówień Carsmile.

Analitycy Carsmile wytypowali listę 20 przykładowych modeli, które prezentuje poniższa tabela.

Pandemia się wprawdzie skończyła, ale problem z dostępnością nowych aut częściowo pozostał. Wiele modeli i wersji dostępnych jest praktycznie "od
Pandemia się wprawdzie skończyła, ale problem z dostępnością nowych aut częściowo pozostał. Wiele modeli i wersji dostępnych jest praktycznie "od ręki", ale jeśli zdecydujemy się na własną, mocno autorską, specyfikację wyposażenia, to może się okazać, że wymarzone auto zobaczymy co najmniej za... rok! Carsmile

Ważny szacunek

Baza tego typu pojazdów w Polsce jest obecnie bardzo duża. Carsmile szacuje, że wynosi ona ok. 50 tysięcy.

– Osoby poszukujące auta dostępnego od ręki, zwłaszcza jeśli są elastyczne jeśli chodzi o wybór modelu czy marki, nie powinny mieć obecnie problemu ze znalezieniem pojazdu, który będzie spełniał przyjęte kryteria. Według naszych szacunków, zasoby aut dostępnych obecnie w Polsce od ręki wynoszą ok. 50 tysięcy, co odpowiada ok. 10% rocznej sprzedaży nowych aut przed pandemią. Sytuacja wyjątkowa, warto z niej skorzystać, bo gdy popyt na rynku podskoczy, terminy odbioru automatycznie się wydłużą, a auta dostępne od ręki znikną w pierwszej kolejności – zauważa Michał Knitter.

Tych pojazdów brakuje

Najtrudniejsza sytuacja panuje obecnie w segmencie aut dostawczych do 3,5 t.

- Samochody dostawcze zwykle mają mniejszy priorytet jeśli chodzi o sloty produkcyjne w fabrykach niż auta osobowe, których sprzedaje się więcej, aczkolwiek różne marki mają w tym zakresie różne strategie. W tej chwili na wyprodukowanie auta użytkowego, zamówionego według indywidulanej konfiguracji, w większości wypadków czeka się ok. 4-8 miesięcy, choć jest oczywiście sporo wyjątków od tej reguły – przyznaje Michał Owczarczyk.
– Jednocześnie na rynku jest tak duża oferta pojazdów użytkowych dostępnych „od ręki”, że jesteśmy w stanie znaleźć samochód spełniający specyficzne wymogi nabywcy, który będzie można odebrać w ciągu kilku tygodni. Dlatego zachęcamy klientów, aby najpierw sprawdzili ofertę takich aut, zanim zdecydują się na indywidualną konfigurację, która zmusi ich do czekania – mówi Michał Owczarczyk.

Te modele wyprodukują w 3 miesiące

Analitycy Carsmile przedstawili listę modeli o najkrótszych i najdłuższych na rynku deklarowanych czasach produkcyjnych (dotyczy indywidulanej konfiguracji). Najkrótsze okresy deklaruje Dacia (modele: Jogger, Sandero Stepway, Duster), KIA (dla modeli Cee’d, ProCeed, Sportage) oraz Volkswagen (dotyczy produkcji VW Polo, T-Crossa, Arteona, Touarega i T-ROCa). Czas potrzebny na wyprodukowanie tych pojazdów w indywidualnych konfiguracjach wynosi ok. 3 miesięcy, co jest najlepszym wynikiem na rynku. Spora jest też grupa modeli, których producenci deklarują, że „wyrobią się” w 4 miesiące. Ich listę przedstawia poniższa tabela.

Najdłużej poczekamy na Toyotę

Obecny rekord jeśli chodzi o deklarowany przez producenta czas oczekiwania na wyprodukowanie auta wynosi obecnie 21 miesięcy i należy Toyoty Highlander. Druga w zestawieniu (z wynikiem 15 miesięcy) jest Toyota Camry. Na liście modeli, na które poczekamy ok. roku znalazła się jeszcze Toyota Proace i Proace City Verso, a także bZ4X oraz Corolla. Wśród innych modeli, dla których producenci deklarują obecnie 12-miesięczny okres potrzebny do wyprodukowania auta według indywidulanej konfiguracji wymienić można jeszcze: BMW iX, BMW i7, Cuprę Atecę czy Volvo EX90.

Pandemia się wprawdzie skończyła, ale problem z dostępnością nowych aut częściowo pozostał. Wiele modeli i wersji dostępnych jest praktycznie "od
Pandemia się wprawdzie skończyła, ale problem z dostępnością nowych aut częściowo pozostał. Wiele modeli i wersji dostępnych jest praktycznie "od ręki", ale jeśli zdecydujemy się na własną, mocno autorską, specyfikację wyposażenia, to może się okazać, że wymarzone auto zobaczymy co najmniej za... rok! Carsmile

- Roczne czy nawet dłuższe okresy oczekiwania na wyprodukowanie auta to dziś rzadkość na rynku. Z takimi sytuacjami mamy do czynienia m.in. w przypadku nowych modeli, na które nabywcy są gotowi długo czekać. Warto też zauważyć, że cześć producentów celowo podaje takie „odstraszające” terminy, aby zachęcić klientów do zakupu aut, które już zostały wyprodukowane – podsumowuje Michał Knitter.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ile trzeba czekać na nowe auto? Czas liczony w miesiącach i... latach - Motofakty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska