Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Im odrośnie

DARIUSZ CHAJEWSKI (68) 324 88 36 [email protected]
Mieszkańcy Wężysk podzieli się na dwie frakcje: zadowolonych i oburzonych sposobem potraktowania lip w centrum wsi.

Wieś wygląda przygnębiająco. Wszystkie drzewa w jej centrum, przede wszystkim lipy, zamieniły się w sterczące kikuty. Gaj, który był dotychczas ozdobą wsi stał się klasycznym straszydłem.
- Tak mogą mówić tylko ci, którzy nie przeżyli tej katastrofalnej wichury przed kilkoma miesiącami - uważa Józef Sochacki z Wężysk. - My naprawdę boimy się, dmuchamy na zimne.

Im odrośnie

W Wężyskach z niepokojem śledzi się kolejne prognozy pogody. Gdy zapowiadają silniejsze wiatry, pani Zofia przyznaje, że zabiera wszystko z podwórka, dzieciom każe siedzieć w domu, nie wypuszcza nawet psa. Jest przekonana, że jeśli będzie koniec świata to właśnie przyjdzie wraz z wiatrem. I dlatego drzewa omija szerokim łukiem.
- Widzieliście, co się stało w Azji? - pyta. - Ja jeden kataklizm przeżyłam i już podziękuję. A teraz wieje niemal codziennie. Aż dach mi trzeszczy.
Zbigniew Malinowski przyznaje, że z tym cięciem drzew to chyba posunęli się trochę za daleko. Z rozpędu gałęzi pozbawiono nawet drzew, które rosną daleko od jakichkolwiek zabudowań.
- Ale wiecie, jak to jest, strzeżonego... - Malinowski wzrusza ramionami. - To tak na wszelki wypadek. A drzewom i tak wszystko odrośnie.

Bo daleko

Sołtys Antoni Ślipko przyznaje, że zaraz po wichurze ludzi z Wężysk ogarnęła taka fobia, że wycinali wszystko, co się dało, najchętniej siekierą potraktowaliby wszystkie drzewa.
- Dziś to się już zmieniło. Ci, którzy mieszkają dalej od drzew zapomnieli i twierdzą, że są zaszokowani wyglądem centrum wsi - mówi sołtys, który mieszka w pobliżu ostrzyżonych drzew. - Trzeba było to zrobić, a lipy mają to do siebie, że łatwo się regenerują. Jednak rzeczywiście tak ładnie jak było, to chyba już nie będzie. Ale to także sprawa przyzwyczajenia.
Mieszkanka Wężysk opowiada, że przechodząc obok tych drzew to się żegna.
- Przecież one jak trupy wyglądają - tłumaczy. - Teraz to strach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska