Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inscenizację obserwował również minister Macierewicz

Alicja Kucharska
Inscenizacja batalistyczna 2016/ Tydzień Patriotyczny
Inscenizacja batalistyczna 2016/ Tydzień Patriotyczny Alicja Kucharska
Czołgi na ulicach, wojsko, harcerze, huk dział, bitwa. W sobotę odbyła się wielka inscenizacja w fosie miejskiej. Widowisko oglądał minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. Było głośno i wybuchowo.

Od samego rana na ulicach Świebodzina pojawili się żołnierze oraz wojskowe pojazdy. Konwój wojskowy wjechał od północnej strony miasta. A w okolicy fosy miejskiej maszerowali żołnierze w mundurach historycznych. To rekonstruktorzy, którzy przed godziną 14.00 tłumnie zgromadzili się w miejskiej fosie. Wielkie widowisko batalistyczne odbywające się w ramach Tygodnia Patriotycznego obserwował minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.

Ogromną atrakcją był czołg Leopard, który stanął przy ul. 1 Maja. Wcześniej przejechał kilkaset metrów ulicami miasta. Oprócz „Leoparda” uczestnicy mogli zobaczyć KTO Rosomak, M-STAR, Armatę ZU-23-2, Zestaw Hibneryt i wiele innego sprzętu. - Bardzo dobrze, że zorganizowano to przedsięwzięcie z rozmachem - mówią Urszula i Bogdan, którzy wraz z 8-letnim Pawłem przyglądali się wielkokalibrowemu karabinowi wyborowemu (WKW TOR).

Po godzinie 14.00 rozpoczęła się wielka inscenizacja opowiadająca o walce III Zgrupowania Lisa z Podkarpacia, którą organizatorzy znają z opowieści porucznika Karola Podrazy. Historia nigdy wcześniej nie była nigdzie publikowana. Porucznik AK, Karol Podraza zmarł rok temu tuż przed Wigilią. W ubiegłym roku inscenizacja dotyczyła kpt. Czesława Zdanowicza, także mieszkańca Świebodzina.

Było głośno i wybuchowo, gdyż w odróżnieniu od poprzednich edycji przedsięwzięcia, tegoroczne bazowało na profesjonalnym sprzęcie. Repliki broni hukowej, materiały pirotechniczne sprawiły, że wybuchy były o wiele bardziej realne. Z pewnością to przyciągnęło tłumy mieszkańców, którzy widowisko oglądali spoza barierek okalających fosę. Nie szczędzili słów zachwytu. - Od lat mówi się, że Tydzień Patriotyczny to lekcja żywego patriotyzmu. Ja też tak myślę i co ważne, uczymy się lokalnej historii, którą tak naprawdę zna niewielu mieszkańców - skomentował widz Bogdan Karucki. „Aktorami” widowiska stali się żołnierze WP, członkowie Harcerskiej Grupy Rekonstrukcyjnej „Gustaw” oraz wolontariusze. Dla rekonstruktorów przedsięwzięcie to możliwość do realizacji pasji. - Ale pasji pokazywanej w ciekawej i atrakcyjnej formie. Przekazujemy też wiedzę i prezentujemy bohaterów, którzy żyli w Świebodzinie - mówi Dominik Kramarz.

- Inscenizacja - bardziej spektakl, nie rekonstrukcja, bo nie ma tu zawodowych rekonstruktorów. Jest młodzież, młodzież harcerska, żołnierz i rzesza ludzi współpracujących. Można powiedzieć, że idziemy w Polskę, bo o naszych działaniach, harcerzach i metodach pracy dowie się więcej osób. To okrągła piąta edycja, poprzeczkę podnosimy wysoko - komentuje Marek Wojdan, organizator TP, który nie ukrywa, że w roku przyszłym odbędzie się kolejna edycja przedsięwzięcia.

Za inscenizację podziękował minister Antonii Macierwicz. - Nie dziwcie się mojemu wzruszeniu. Gdy usłyszałem przed chwilą pieśń z refrenem „Jezus Maryja! Żołnierski woła was zew” przypomniałem sobie moje harcerskie lata, gdy maszerując z tą pieśnią marzyliśmy o czasie, kiedy będzie wolna Polska. Marzyliśmy o czasie, gdy będzie polskie wojsko, harcerstwo polskie będzie mogło wychowywać polską młodzież w duchu patriotyzmu, w duchu niepodległości, w duchu wartości chrześcijańskich i narodowych. Dziś w Świebodzinie widzę, jak to owocuje, jak realizujecie ten sen o niepodległości. Dziękuję wam za to - mówił minister. Dziękował również wojewoda lubuski Władysław Dajczak. - Jestem dumny jako przedstawiciel rządu pani Beaty Szydło w województwie lubuskim, że są takie miejsca i są takie chwile, kiedy wypełniamy nasz pokoleniowy obowiązek przekazywania naszej tradycji narodowej młodemu pokoleniu. Taka inscenizacja jak dzisiaj, przypominanie takich ludzi jak porucznik Karol Podraza to jest nasz obywatelski obowiązek wobec młodego pokolenia. Dziękuję za przygotowanie tej inscenizacji. To ważny przekaz dla naszych następnych pokoleń.

Po inscenizacji odbył się dynamiczny pokaz z udziałem wojskowego sprzętu oraz żołnierzy. Po obejrzeniu obu inscenizacji, minister udał się do pobliskiego Wilkowa, gdzie wziął udział w mszy św., a następnie spotkał się zprzedstawicielami władzy i mieszkańcami na plebanii, gdzie wygłosił przemówienie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska