Na słubickim dworcu autobusowym pojawiły się dzisiaj trzy samochody Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego z Gorzowa Wlkp. Do pracy przystąpiło siedmiu inspektorów i jedna osoba, która sprawdzała zadymienie spalin.
Wszystkie pojawiające się tu autobusy były poddawane szczegółowej kontroli. - Do 9.40 sprawdziliśmy 10 wozów Transhandu i 8 z nich miało usterki - mówił nam insp. Arkadiusz Owczarski. - W siedmiu przypadkach chodziło o wycieki płynów eksploatacyjnych, a jeden autobus nie miał ważnych badań technicznych - stwierdził. Kontrolę zaplanowano do 18.00.
Spóźnienia i nerwy
Niespodziewane pojawienie się inspektorów wprowadziło chaos w rozkładzie jazdy Transhandu. Zakwestionowane autobusy jechały na warsztat, a nie bardzo je było czym zastąpić.
- Pewnie, że takie kontrole są potrzebne, bo wiadomo, że ze sprawnością autobusów bywa rożnie, a przecież wożą ludzi - mówiła nam pani Urszula. - Ale nie może być tak, żeby cierpieli na tam podróżni - podkreślała. - Przewoźnik powinien zadbać, żeby pasażerowie odjeżdżali zgodnie z rozkładem - twierdziła.
Kobieta mówiła, że jedzie do szpitala. - Mama tam na mnie czeka i na pewno bardzo się denerwuje - mówiła. W jeszcze gorszej sytuacji była pani Ewa, która jechała z kilkuletnią córeczką Lidką do lekarza specjalisty. - Na tę wizytę czekałyśmy dwa miesiące. Jeśli nie dojedziemy do Gorzowa na czas, to wypadniemy z kolejki i dziecko będzie czekać na wizytę kolejne dwa miesiące - denerwowała się.
Wini będą ukarani
Prezes do spraw handlowo-ekonomicznych słubickiego Transhandu Tadeusz Jacek mówił nam, że w firmie robią co mogą, żeby pasażerowie jak najmniej odczuli skutki kontroli. Jednak kolejne autobusy zjeżdżały do warsztatu, stąd opóźnienia.
- Kontrolerzy inspekcji transportu drogowego robią co do nich należy, jednak stwierdzone dotąd przez nich niedociągnięcia w siedmiu wozach nie zagrażały bezpieczeństwu, bo to były drobne wycieki i można się nimi było zająć po powrocie autobusów z trasy - twierdził prezes Transhandu.
Co do autobusu, który nie miał aktualnych badań technicznych, T. Jacek tłumaczył, że ich ważność skończyła się poprzedniego dnia. - To oczywiście niczego nie tłumaczy i winni zostaną ukarani - mówił. Dodał, że na razie nie ma co rozmawiać o tej kontroli. - Zaczekajmy na protokół końcowy - podkreślał.
Zadzwoń i zgłoś
Przed wakacjami i w wakacje WITD w Gorzowie planuje wzmożone kontrole autobusów. Inspektorzy zachęcają, żeby im zgłaszać wszelkie niepokojące zjawiska. Dzwonić należy pod numery: 095 725 5113 (faks 095 725 51 14), tel. kom. 663 759 682.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?