Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak pokazać klasę w życiu, czyli na pomoc Wojtkowi

Zbigniew Borek 95 722 57 72 [email protected]
Wojtuś ma 12 lat. Potrzebuje pomocy
Wojtuś ma 12 lat. Potrzebuje pomocy
Już 9 czerwca o 17.00 w Teatrze Lubuskim odbędzie się przedstawienie "Oskar i Pani Róża". Cena biletu 15 zł. Pieniądze zbierane są na leczenia dla Wojtusia z naszej klasy, który ma chorobę układu sercowo- oddechowego - napisała do nas Agnieszka Sieczkowska. Chłopcu pomagają nie tylko rówieśnicy z klasy, ale m.in. uczniowie z Międzyrzecza i Bieżyc w gminie Gubin.

Pamiętacie? Pani Agnieszka jest pedagogiem specjalnym (wychowawczyni to Anna Grabska)
integracyjnej 5a z Ekologicznej Szkoły Podstawowej nr 22 w Zielonej Górze, która uczestniczyła w naszym plebiscycie "Pokażcie klasę". Potem okazało się, że jeden z jej uczniów, 12-letni Wojtek Nadachewicz, jest ciężko chory i potrzebuje kosztownego przeszczepu płuc. - Choroba bardzo szybko postępuje, im szybciej zbierzemy pieniądze, tym większe są szanse na uratowanie życia dziecka. Operacja jest bardzo kosztowna (180 tys. euro) i jest wykonywana tylko w Hamburgu. Tatę Wojtka, który samotnie wychowuje syna, stać tylko na zapewnienie podstawowych warunków do życia - pisała do nas pani Agnieszka.

Klasa 5a już robi, co może, żeby uzbierać pieniądze dla Wojtka. Były festyny, licytacje gier komputerowych i innych przedmiotów od uczniów, sprzedaż ciast, loterie fantowe itp. Za naszym pośrednictwem pani Agnieszka zaapelowała też o pomoc do innych klas, które brały udział w plebiscycie Pokażcie klasę. Kilka z nich od razu odpowiedziało na "tak". Relację z akcji dostaliśmy na razie od dwóch klas.

Dar naszego serca

Co dolega Wojtkowi?

12-letni Wojtek ma zaawansowaną chorobę układu sercowo-oddechowego.
Mimo tak młodego wieku ma wiele schorzeń, które uniemożliwiają mu normalne
funkcjonowanie:
1. Mnogie przetoki tętniczo-żylne naczyń płucnych
2. Sinica centralna
3. Nadkrwistość wtórna
4. Somatotropinowa niedoczynność przysadki
5. Okresowe zwolnienie zatokowe

- Myślę, że najważniejszy jest dar naszego serca, każdy grosik, który pomoże temu chłopcu. Moja klasa podjęła się zbierania datków w ramach wolontariatu - napisała do nas Grażyna Korowacka, wychowawczyni 1b Gimnazjum nr 2 w Międzyrzeczu. Nie robimy tego dla rozgłosu, zwyczajnie po ludzku chcemy pomóc. Przewodnicząca I b odczytała w każdej klasie apel o wsparcie naszej akcji. Codziennie uczniowie w czasie przerw chodzą z puszkami, na których jest napis "Dla Wojtusia". Powiesili też kilka plakatów, aby zachęcić do wrzucania pieniędzy do puszek.

Międzyrzeccy gimnazjaliści napisali też kilka słów skierowanych do Wojtka. Oto niektóre wypowiedzi:
"Wojtek, nie martw się. Będzie dobrze. Jeśli się w coś wierzy, to na pewno się to spełni. Musisz wierzyć. Trzymaj się!"
"W tych trudnych chwilach jesteśmy z Tobą. Moja klasa zaangażowała się w zbiórkę pieniędzy na Twoją operację. Chcemy pomóc"
"Niedawno dowiedziałam się o Twoim problemie. Z całego serca życzę Ci powrotu do zdrowia. Cała nasza klasa stara się, ponieważ czuje, że tak powinna postąpić. Jesteś jak promyk, jak nadzieja. Pamiętaj, to jak bieg, kiedyś się skończy i będziesz mógł spokojnie i zdrowo żyć. Liczę na to i szczerze tego pragnę. Trzymamy za Ciebie kciuki"
"Wojtusiu, bardzo Cię podziwiam. Jesteś dzielny. Masz wspaniałą klasę...". Prosimy o przekazanie tych słów Wojtkowi za pośrednictwem wychowawczyni klasy".

Dzieci będą zbierać pieniądze

A oto pierwsza relacja przekazana nam przez Izabelę Wijas, wychowawczynię klasy 4 z Bieżyc: - Dziś powiedziałam mojej klasie IV o Wojtku. Wszyscy chcą Mu pomóc. Jutro rozpoczynamy zbiórkę pieniędzy. Dzieci chcą wydać szkolną gazetkę, z której dochód przeznaczony zostanie na pomoc Wojtkowi, będą też zbierać pieniądze w szkole i swoich wioskach. W środę będą sprzedawać babeczki. Prosimy, żeby przekazał Pan Wojtkowi nasze pozdrowienia i powiedział Mu, że trzymamy za Niego kciuki. Pozdrawiamy!

Teraz otrzymaliśmy kolejną: - Jestem zachwycona moimi dzieciakami, które bardzo zaangażowały się w zbiórkę pieniędzy. Przed świętami wielkanocnymi sprzedawały ciasto upieczone na lekcji religii, a po świętach urządziły zbiórkę pieniędzy w kilku wioskach, a także zorganizowały w szkole kiermasz używanych zabawek. Prawie wszystkie dzieci przyniosły zabawki, które im się znudziły, a inni bardzo pragnęli je mieć. Zabawki sprzedawano za symboliczną złotówkę, ale często zdarzało się, że dzieci wrzucały do puszki z napisem "Dla Wojtka" znacznie więcej. Na kiermaszu zarobiły najwięcej, tym bardziej, że zdarzały się sytuacje, kiedy musiałam przeprowadzać licytację. Najwyższą cenę osiągnęła frotka w trzech kolorach, którą ostatecznie wylicytował Krystian za 32 złote. Nosi ją codziennie na ręce, co nie pozostaje bez wpływu na resztę klasy, dzieciaki nadal chcą zbierać dla Wojtka. Teatr "Cosik", który działa w naszej szkole, przekazał na licytację swoją nagrodę, otrzymaną na konkursie Pro Arte (była to duża maskotka - dinozaur). Moje czwartaczki zebrały aż 842 zł. Przyznaję, że sama nie spodziewałam się, że uda się uzbierać tak dużo. I akcja wciąż trwa! - napisała Izabela Wijas, wychowawczyni z Bieżyc.

Wciąż walczą, bo chcą pomóc

Klasa Wojtka nie ustaje w wysiłkach i wciąż walczy o pieniądze. Agnieszka Sieczkowska informuje: - Już 9 czerwca o 17.00 w Teatrze Lubuskim odbędzie się przedstawienie "Oskar i Pani Róża". Cena biletu 15 zł. Oto, co napisali koledzy Wojtka z klasy 5a:
"Chcę pomóc Wojtkowi, ponieważ go lubię i jest jeszcze młody"- Patrycja
"Ponieważ Wojtek jest miły, uczynny i zależy mi na tym żebyśmy dalej mogli być kolegami, oraz dlatego, że zabawny i jest całym sercem klasy i bez niego będzie nudno. POMÓŻMY MU!" - Dawid
"Ja chcę pomóc Wojtkowi, ponieważ jest miły, uprzejmy, dobrym kolegą. Chcę żeby był zdrowy i żeby w przyszłości sobie poradził. Także jest naszym komikiem klasowym." - Paulina
"Lubię bardzo Wojtka i chcę aby Wojtas był zdrowy. Chciałbym z nim grać na w-fie i pływać na basenie." - Patryk
"Chcę pomóc Wojtkowi, ponieważ jest moim kumplem lubię go i jest ziomkiem " - Omar
"Chcę pomóc Wojtkowi, ponieważ jest koleżeński, miły i żal mi go. Pragne by Wojtek wyzdrowiał." - Klaudia F.
"Chcę pomóc Wojtkowi bo jest fajny i nie sprawia problemu. Szkoda by było jakby taki koleś jak on odszedł". - Wiktoria
"Chcę pomóc Wojtkowi ponieważ jest naszym kolegą i potrzebuje pomocy. "- Nikol
"Chcę pomóc dlatego, że go lubię, jest młody i musi żyć, zawsze nas rozbawia na lekcji." - Laura
"Dlatego, że go lubię i myślę, że jakbym była na jego miejscu to by mi pomógł."- Ada
"Chcę pomóc Wojtkowi, bo:
- Wojtek ma prawo być tacy jak my - zdrowi
- Wojtek jest spoko, fajny
- Potrzebuje naszej pomocy". - Agata
" Ja chce pomóc Wojtkowi ponieważ lubię pomagać innym." - Klaudia W.
"Chcę pomóc Wojtkowi dlatego, że jest bardzo fajnym kolegą i jest moim przyjacielem. Jest miły, jest śmieszny i jest spoko!!!!" - Olaf
"Wojtek jest spoko ziomal. Jest śmieszny zabawny. Bez niego klasa będzie nudna i smutna. Lubię go, gdyby go zabrakło klasa nie była by ta sama. - Mikołaj
"Bo jest the Best!"- Olek
"Chcę pomóc Wojtkowi bo jest moim kolegą i zasługuje na to!" -Natalia
"Jest moim kolegą, jest bardzo miły, zabawny. Chcę pomóc." -Sara
"Chcę pomóc Wojtkowi, ponieważ jest fajny, miły i wesoły. Mój kolega umie rymować. Chcę żeby Wojtek miał operacje płuc, żeby był zdrowy i mógł z nami ćwiczyć na w-fie i bawił się z nami na przerwach." - Rafał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska