"Diety i zarobki radnych" - to tytuł postu założonego 7 stycznia na naszym forum (www.gazetalubuska.pl/miedzyrzecz) przez internautę podpisującego się jako Wyborca. Zapytał o wysokość diet i zarobków rajców gminnych oraz powiatowych. W ciągu tygodnia post doczekał się 45 komentarzy. Autorzy większości z nich domagali się ujawnienia kwot, które radni dostają za udział w sesjach i posiedzeniach. Zapytaliśmy o to szefów gminnego i powiatowego parlamentu.
- Nasze diety nie były zmieniane od dziewięciu lat. I nie planujemy ich zmieniać - odpowiada Jerzy Gądek, przewodniczący rady miejskiej.
Ile wynoszą diety radnych miejskich? Ile zaplanowano na nie w projekcie tegorocznego budżetu?
Czytaj w poniedziałek w lokalnym, papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Za jedną nieobecność na sesji lub posiedzeniu komisji radny traci 10 proc. Za dwie potrącenie wynosi już 30 proc., natomiast w przypadku trzech lub więcej nieobecności "wagarowicz" dostaje tylko połowę diety. Słowo "więcej" ma w tym przypadku kapitalne znaczenie. Dzięki niemu rajca może w ogólne nie brać udziału w pracach rady, a i tak dostanie połowę diety. Identyczne rozwiązanie przyjęli radni powiatowi, którzy mają podobne potrącenia za nieobecności jak ich koledzy i koleżanki z rady gminy.
Co o tym sądzi przewodniczący rady miejskiej? Jakie są diety radnych w powiecie?
Czytaj w poniedziałek w lokalnym, papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?