Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeden wszedł na dach dyskoteki, a drugi łaził po balkonach

(jm)
Do zdarzeń doszło w Gorzowie na przestrzeni kilkunastu godzin.
Do zdarzeń doszło w Gorzowie na przestrzeni kilkunastu godzin. Archiwum "GL"
Do nietypowych zdarzeń doszło w ten weekend w Gorzowie. W sobotę, 6 grudnia przed północą trzeźwy mężczyzna wszedł na dach dyskoteki przy ul. Mostowej, a w niedzielę przed południem zatrzymano mężczyznę, który wdrapywał się na balkony na Zawarciu.

Informację o mężczyźnie, który wszedł na dach dyskoteki policja odebrała w sobotę ok. godz. 23. Policjanci weszli na dach i obezwładnili mężczyznę, a później przy pomocy sprzętu strażackiego sprowadzili go na ziemię. - Nie wiadomo, co spowodowało, że wszedł na dach. Mężczyzna był trzeźwy. Nie był też pod działaniem narkotyków. Został przewieziony do szpitala psychiatrycznego na obserwację - informuje Sławomir Konieczny, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Z kolei dwanaście godzin później policjanci zostali poinformowani, że na os. Budowlanych na gorzowskim Zawarciu po balkonach wdrapuje się mężczyzna. - Jak się okazało to syn, który próbował dostać się do mieszkania matki - mówi Konieczny. O to, by "balkonowy amator" zszedł na ziemię, zadbali sami mieszkańcy bloku.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska