Różne rodzaje sieci i miejsca ich odnalezienia wskazują na to, że było to dzieło dwóch różnych kłusowników. W sieciach znaleziono żywe i martwe ryby, co świadczy o tym, iż były w wodzie od pewnego już czasu. W grudniu mniej szczęścia miało trzech złapanych przez policję kłusowników. Będą mieli sprawy w sądzie. Co ciekawe, dwukrotnie schwytano tego samego delikwenta. Jak widać oprócz nowoczesnego sprzętu, dronów i kamer termowizyjnych, potrzebny jest nadzór nad akwenem, gdyż miłośników świeżych ryb wciąż nie brakuje.
Czytaj też: Wilki ukradły fotopułapkę w lesie. Zobacz niesamowite wideo!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?