- Po rozstaniu z Danielem Johnsonem przez cały tydzień bardzo intensywnie pracowaliśmy z całym sztabem trenerskim nad wypełnieniem tej luki. Mieliśmy mnóstwo graczy do sprawdzenia. Zależało nam na tym żeby znaleźć najbardziej odpowiednią osobę, która przede wszystkim będzie pasowała do naszej drużyny i która będzie mogła się wkomponować w zespół tak abyśmy mogli przystąpić do decydującej części sezonu w pełnym składzie. Kierowaliśmy się doświadczeniem, elementem wkomponowania się, dopasowania do składu - mówi o kulisach poszukiwań Walter Jeklin, generalny manager Stelmetu. - Bardzo zależy nam na tym żeby nie zburzyć dobrze stworzonej hierarchii i żeby pojawienie się nowego zawodnika nie zachwiało tego co zostało zbudowane. Jure to doświadczony gracz pasujący do koncepcji trenera. Co ważne, przeszedł już drogę do zdobycia mistrzostwa, a nam może zapewnić zwiększenie możliwości rotacyjnych".
- Jure to typowa "piątka", gra tyłem do kosza, ma duże doświadczenie, grał wcześniej w takich drużynach jak Zadar, Krka Novo Mesto, wygrał mistrzostwo Ligi Adriatyckiej i Puchar Chorwacji. Jest mocnym a przy tym mądrym podkoszowym zawodnikiem - ocenia trener Stelmetu Sašo Filipovski. - Na pewno nas wzmocni, tym bardziej, że po odejściu Daniela Johnsona potrzebowaliśmy kogoś kto będzie dzielił minuty z Adamem Hrycaniukiem. Od dwóch tygodni mamy problemy z kontuzjami, w meczu z Lublinem korzystaliśmy z Adama mimo jego urazu. Jure to najlepsza dostępna opcja na rynku. Wykorzystaliśmy okazję, jaką dała nam opcja rezygnacji przez niego z kontraktu w Cibonie.
Umowa z Jure została podpisana do końca sezonu. W kontrakcie jest też opcja przedłużenia go przez klub na sezon 2015/16. - Udało nam się wynegocjować bardzo korzystne warunki - podkreśla Walter Jeklin.
Cibona Zagrzeb, z której do Stelmetu przechodzi Jure Lalic to jeden z najbardziej utytułowanych klubów w Europie, aktualny mistrz Ligi Adriatyckiej, który w drodze do tytułu pokonał w ostatnim sezonie w finale Cedevitę Zagrzeb a w półfinale zespół Crvena Zvezda Belgrad. Zawodnikiem Cibony, która ma na koncie m.in. tytuły Mistrzów Europy, był m.in. legendarny Drazen Petrovic.
Partnerem Jure Lalica w drużynie Cibony był na początku tego sezonu Jerel Blassingame, który w grudniu przeniósł się do Słupska. Jure będzie miał okazję zagrać przeciwko Jerelowi 21 marca, kiedy Stelmet ma w kalendarzu wizytę w Hali Gryfia i mecz z Energą Czarnymi.
8 lutego Jure Lalic skończy 29 lat, ma 209 cm wzrostu i waży 110 kg. W 19 meczach rozegranych w trwającym sezonie w zespole Cibony Zagrzeb spędzał w grze średnio 22.6 minuty i zdobywał przeciętnie 12.7 punktu oraz 4.2 zbiórki.
W ostatnim występie w Cibonie, w niedzielny wieczór przeciwko drużynie Szolnoki Olaj, Jure zdobył 17 punktów i dodał 5 zbiórek a przeciwnicy popełnili na nim aż 10 fauli. Mecz zakończył się dogrywką, w której minimalnie lepsi okazali się przeciwnicy wygrywając 89-87.
Nowy zawodnik Stelmetu jest spodziewany w Zielonej Górze we wtorek.
Zobacz też: Stelmet Zielona Góra wyrwał zwycięstwo PGE Turowowi! Emocje sięgnęły zenitu (wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?