Dwa największe polskie koncerny, czyli Orlen i Lotos, zatrudniają specjalny sztab ludzi, który podpatruje, jak podnosi ceny konkurencja. To dlatego możemy obserwować stopniowy, powolny wzrost cen. Mechanizm jest taki: jeden koncern podnosi cenę o, powiedzmy, dwa grosze, to drugi robi to samo.
Cenom paliw bacznie przyglądają się też właściciele mniejszych, prywatnych stacji. W tym przypadku równają oni do największych stacji paliw w danym mieście, czy regionie.
Drugi, bardzo ważny czynnik wpływający na ceny paliw to podatki. Ciągłe ich zwiększanie prowadzi do wzrostu ceny za litr paliwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?