Gdy trwa walka z czasem
Co roku na polskich drogach prowadzone są tysiące akcji ratowniczych spowodowanych wypadkami drogowymi, w których niekiedy, aby uratować życie pasażerów liczy się każda sekunda. Gdy zdarza się poważna kraksa i w roztrzaskanym aucie na ratunek czekają uwięzieni pasażerowie - czas ma kluczowe znaczenie. Najlepiej wiedzą o tym strażacy.
Konstrukcja, wzmocnienia i systemy bezpieczeństwa pojazdów zawsze stanowią wyzwanie dla grupy ratowniczej. Na drogach są setki modeli samochodów i każdy jest inaczej skonstruowany. Karoserie posiadają wzmocnienia, które są bardzo różnie umiejscowione. Znalezienie i odłączanie akumulatorów też wbrew pozorom nie jest łatwe. Podobnie ma się sprawa z poduszkami powietrznymi czy gazowymi napinaczami pasów - mówi Dariusz Szymura, rzecznik prasowy lubuskiego komendanta wojewódzkiego PSP w Gorzowie.
Pracę strażakom mogą ułatwić karty ratownicze, które zawierają schemat samochodu z zaznaczonymi najważniejszymi elementami jego wyposażenia. To niby tylko zwykłe kawałki papieru, ale jak przekonują strażacy, właśnie one mogą przyspieszyć akcję ratowniczą o kilka decydujących minut.
Taka karta jest schematem postępowania dla służb ratowniczych. Dzięki niej wiadomo, gdzie możemy ciąć pojazd, aby nie zaszkodzić osobie poszkodowanej oraz samym ratownikom. To często pozwala skrócić czas akcji ratowniczej nawet o kilkadziesiąt procent. I uratować życie poszkodowanym - dodaje Dariusz Szymura.
Wystarczy nalepka na szybie
Kartę ratowniczą pojazdu może posiadać każdy. Jest dołączona do nowych samochodów. Jeżeli kierowca ma starszy samochód może ją wydrukować lub otrzymać w serwisie. Aby służby ratownicze wiedziały, że w samochodzie znajduje się taka karta, należy też nakleić na szybie specjalną naklejkę informacyjną. Odpowiednią dla danego modelu auta kartę trzeba złożyć na pół i umieścić w osłonie przeciwsłonecznej po stronie kierowcy. Nalepkę informacyjną powinniśmy natomiast przykleić od wnętrza pojazdu w lewym dolnym rogu szyby.
Zobacz też:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
