Oto treść oświadczenia:
"Drodzy Kibice.
Stało się. To, co było w ostatnim czasie tematem przewodnim w środowisku żużlowym stało się faktem. Bartosz Zmarzlik, żyjąca legenda i ikona Stali Gorzów odchodzi po zakończeniu sezonu 2022 z macierzystego klubu. 12 lat od zdania licencji, 11 lat od debiutu w lidze, ponad dwa tysiące punktów dla Stali Gorzów dwa tytuły Drużynowego Mistrza Polski, trzy srebrne i brązowe medale DMP, pięć medali indywidualnych mistrzostw świata w tym dwa tytuły mistrzowskie, indywidualne mistrzostwo Polski. Sukcesów jest mnóstwo, których wymienienie tutaj by zajęło sporo miejsca. Odchodzi zawodnik, który przez spory okres czasu był liderem i kapitanem drużyny. Niejednokrotnie brał ciężar wyniku drużyny na swoje barki. Jego nieustępliwość i walka do ostatnich metrów toru momentami przyprawiały nas o stan przedzawałowy. A euforia radości sprawiała, że byliśmy świadkami wielkich rzeczy. Nasze wyjazdy na turnieje Grand Prix oraz świętowanie medali indywidualnych mistrzostw świata zdobytych przez Bartka nie odejdą w zapomnienie. Za te wszystkie momenty Bartkowi składamy ogromne wyrazy podziękowania i szacunku! Sezon trwa i wierzymy, że uda się wywalczyć dziesiąty tytuł drużynowych mistrzów Polski czy po prostu trzydziesty medal DMP w historii Stali Gorzów.
Jest jednak druga strona medalu. Jak wiemy, żyjemy w czasach kiedy w sporcie a przede wszystkim w żużlu niestety największą rolę odgrywają pieniądze i wówczas takie wartości jak sentymenty i przywiązanie do klubu odchodzą na dalszy plan. Wierzyliśmy, że w przypadku Bartka pozostanie w klubie, z którym jest związany od początku swojej kariery, który wciąż walczy o medale w krajowych rozgrywkach będzie sprawą oczywistą. Niestety stało się inaczej. Nie przemawia do nas argument chęci rozwoju, ponieważ Bartek osiągnął w żużlu praktycznie wszystko więc o jakim rozwoju tu jest mowa? Każdy człowiek ma jak najbardziej prawo do decydowania o swoich losach. Dobrze jednak, aby być wówczas szczerym i otwarcie mówić o zmianach, które się chce wdrożyć w życie. Uważamy, że w tym przypadku tej szczerości zabrakło i szkoda, że oficjalna informacja o odejściu ujrzała światło dzienne w poniedziałek a nie podczas niedzielnego spotkania. Stal Gorzów istniała przed Bartkiem Zmarzlikiem, będzie i po nim.
Z naszej strony raz jeszcze dziękujemy Bartek za walkę o punkty dla Stali życzymy Tobie kolejnych medali dla Polski w mistrzostwach świata i powodzenia w nowym klubie. Mamy nadzieję, że jeszcze ujrzymy Ciebie w gorzowskiej Stali. Nie zapomnij, gdzie się wychowałeś!"
- Martyna Skiba, partnerka Patricka Hansena: Bardzo lubię nasz styl życia
- Poznajcie Izę, nową podprowadzającą Stali. To dla niej będzie jeździć aż z Katowic
- Nowa podprowadzająca Stali: Jestem z Wrocławia, ale od lat kibicuję gorzowianom!
- Piękne podprowadzające Stali Gorzów już nie mogą doczekać się startu PGE Ekstraligi
PRZECZYTAJ TEŻ
Sprawdź, czy zdasz test na trenera piłki nożnej
Polub nas na fb
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?