Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kina pękają w szwach bo lubimy się śmiać

Zdzisław Haczek 0 68 324 88 45 [email protected]
Tajemnica sukcesu "Madagaskaru” sprzed trzech lat i dalszego ciągu przygód animowanych zwierząt jest podobny jak w przypadku "Shreka”: ludzie ciągną do kina całymi rodzinami
Tajemnica sukcesu "Madagaskaru” sprzed trzech lat i dalszego ciągu przygód animowanych zwierząt jest podobny jak w przypadku "Shreka”: ludzie ciągną do kina całymi rodzinami fot. UIP
Ponad 34 mln - tylu Polaków poszło do świątyń X Muzy w ub.r. Tegoroczny sezon też ruszył z kopyta. A raczej z kopyt żyrafy Melman, zebry Marty i ich przyjaciół z "Madagaskaru 2".

KOLEJNE PRZEBOJE STYCZNIA

KOLEJNE PRZEBOJE STYCZNIA

"Zmierzch" - nie ma to jak przystojny wampir! Ekranizacja pierwszego tomu sagi, która znalazła miliony fanów na świecie.

"Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia" - kosmita Keanu Reeves próbuje ostrzec Ziemian przed totalną (ale jakże widowiskową) zagładą.

"Idealny facet dla mojej dziewczyny" - twórcy "Lejdis" i "Testosteronu" tym razem kręcą... film erotyczny, ale o miłości też będzie.

"Madagaskar 2" wszedł na polskie ekrany w Nowy Rok. Kto chce obejrzeć tę zabawną amerykańską animację w weekend w gorzowskim Heliosie lub zielonogórskim Cinema City, musi rezerwować bilety z wyprzedzeniem, najlepiej przez internet. I to pomimo że w Cinema City przygody uciekinierów z nowojorskiego zoo wyświetlane są w dwóch największych salach (łącznie blisko 570 foteli). Podobnie jest w Heliosie.

Nadal sporym wzięciem cieszy się też "Ile waży koń trojański?" Juliusza Machulskiego. Nazwisko speca od komedii ("Seksmisja", oba "Vabanki" czy "Killerzy") robi swoje. A właśnie komediom kina zawdzięczają rekord frekwencji w 2008 r. - 34 mln widzów. Tu okrętem flagowym były polskie "Lejdis" z 2,5 mln widzów, ale też 1,4 mln zgromadził film "Nie kłam, kochanie". Nieźle radził sobie "To nie tak jak myślisz, kotku". Dominujący udział w rynku mieli jednak Amerykanie z m.in. komedią "Mamma Mia!".

KOMENTARZ

A jednak się kręci...

Mamy w Polsce nieustającą modę na kabaret, ale lubimy się też pośmiać w kinie. Przy czym polskie komedie kochamy bardziej od zagranicznych. Patriotyzm? Niekoniecznie... Raczej chęć odreagowania kryzysów dużych (tych globalnych) i małych (tych dotyczących naszej kieszeni).

A propos kieszeni... Kiedy pół roku temu liczyłem widzów w zielonogórskich tradycyjnych kinach jednosalowych (Wenus, Nysa, Newa), zastanawiałem się, dla kogo w chudych tygodniach (bez hitu typu "Titanic" czy "Władca Pierścieni") będą pracować projektory w ośmiu salach Cinema City, gdzie bilet miał kosztował w weekend nie 13 a 20 zł.

Dziś - choćby po rezerwacjach w internecie - widzę, że czasem sale są pełne, czasem jest kilku widzów, czasem jeden... A jednak się kręci. I właśnie w przyroście multipleksów nad Wisłą specjaliści upatrują jedną z przyczyn frekwencyjnego rekordu 2008 r. 34 milionów widzów nie notowano u nas od 20 lat!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska